Plaga w streamingach. Abonenci będą niezadowoleni
28.12.2023 13:10, aktual.: 28.12.2023 13:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Platformy streamingowe co i rusz wprowadzają nowe rozwiązania, które mają powiększyć ich pulę zysków. Do grona "innowatorów" dołącza właśnie Amazon Prime Video, zapowiadając wprowadzenie opcji, która na pewno nie spodoba się jego abonentom.
W ostatnim czasie serwisy VOD nie patyczkują się, jeśli chodzi o radykalne zmiany w funkcjonowaniu ich platform. Zaczęło się od ukrócenia procederu współdzielenia kont, a potem – jak można się było spodziewać – podwyżce cen za miesięczny abonament. Paradoksalnie Netflix wyszedł z tego jednak obronną ręką – liczba jego subskrybentów wręcz wzrosła.
Zobacz także
Do podobnej zagrywki uciekł się Disney+, podnosząc kwoty, ale jednocześnie zostawiając swoim klientom wybór w postaci tańszego pakietu z reklamami. Netflix poza Polską także przerywa swoje produkcje materiałami sponsorów, ale wyświetla ich mniej tym, którzy parają się tzw. binge-watchingiem, czyli oglądaniem kilku epizodów ciągiem. Amazon Prime Video postanowił wziąć przykład ze swojej konkurencji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reklamy na Amazon Prime Video
O wprowadzeniu reklam na platformę Prime Video informuje portal The Verge. Irytujących przerywników widzowie mogą spodziewać się już pod koniec stycznia 2024 r. Będą się one wyświetlać automatycznie, a jedynym sposobem, aby się ich pozbyć, jest dopłacenie 2,99 dol. do uiszczanej co miesiąc opłaty.
W związku ze zmianami w funkcjonowaniu serwisu do jego użytkowników zostały rozesłane maile informacyjne. Zapowiada się w nich, że "reklam będzie znacznie mniej niż w tradycyjnej telewizji", a dzieła wykupione lub wypożyczone zostaną całkowicie ich pozbawione.
Na ten moment nowe regulacje obejmą Stany Zjednoczone, Niemcy, Wielką Brytanię i Kanadę, a w dalszej kolejności także i Francję, Hiszpanię, Australię, Meksyk i Włochy. Choć na razie na tej liście nie widnieje Polska, nie ma się co łudzić, że niekorzystne zmiany ominą nasz kraj. To raczej tylko kwestia czasu.
Przypomnijmy, że obecnie opłata za miesięczną subskrypcję Amazon Prime Video wynosi zaledwie 10,99 zł, w porównaniu z droższym Netfliksem (od 29 do 60 zł w zależności od wybranego planu) czy Disneyem+ (37,99 zł). Roczna opłata to z kolei jedynie 49 zł. Zasobność ofert serwisów czy możliwość obejrzenia w nich hitowych produkcji to już jednak inna kwestia.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.