Monika Mrozowska komentuje słowa Kaczyńskiego. "Co on wie o rodzeniu i wychowaniu dzieci?"

A gdzie są dzieci Kaczyńskiego i kto "dawał w szyję", skoro ich nie ma? - tak Monika Mrozowska komentuje dla WP kontrowersyjną wypowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Mrozowska vs KaczyńskiMonika Mrozowska komentuje słowa Kaczyńskiego
Źródło zdjęć: © AKPA
Przemek Gulda

Kobiety w Polsce nie chcą rodzić dzieci, bo "dają w szyję" – za sprawą tej wypowiedzi, którą wygłosił na kolejnym z serii spotkań ze swoimi sympatykami, prezes Kaczyński był głównym bohaterem memów i komentarzy w ostatni weekend.

Prezes o dzietności i skłonności do picia alkoholu

Prezes PiS Jarosław Kaczyński od kilku tygodni jeździ po Polsce i spotyka się z partyjnym aktywem. W ostatni weekend odwiedził północny wschód kraju, był m.in. w Suwałkach, Ełku i Olsztynie. W swoim sobotnim wystąpieniu podjął temat, do którego często i chętnie wraca: niskiego przyrostu naturalnego w Polsce.

Tym razem przedstawił koncepcję, która wywołała spore poruszenie w wielu kręgach. Powiązał mianowicie niechęć do rodzenia dzieci ze skłonnością do picia alkoholu.

Zobacz wideo: Kontrowersje w "podręczniku". Nie chcą książki od Czarnka

- Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna żeby popaść w alkoholizm to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa - mówił na spotkaniu ze swoimi wyborcami w Ełku Kaczyński. Użył nawet sformułowania o "dawaniu w szyję".

Komentarze i memy posypały się niemal natychmiast. Jeszcze w sobotę wieczorem głos zabrał Donald Tusk.

"Kaczyński stwierdził dziś, że Polki za mało rodzą, bo za dużo piją. Dodał, że chce być bufetem. I że władza w Polsce jest dziś ciepła i prężna. Można z ulgą odetchnąć, nasz kraj jest w dobrych rękach" -  napisał na Twitterze lider PO.

Nie skończyło się tylko na internetowych żartach - Lewica chce złożyć wniosek do sejmowej komisji etyki. A zapowiadając go Robert Biedroń powiedział: "Kaczyński przekroczył kolejną granicę. Jego odrealnienie i pogarda wobec kobiet ujrzała po raz kolejny światło dzienne".

A gdzie są dzieci Kaczyńskiego?

O komentarz dla WP poprosiliśmy aktorkę Monikę Mrozowską, znaną przede wszystkim z takich seriali jak "Klan" i "Rodzina zastępcza". Nasza rozmówczyni już od pierwszych słów nie kryła oburzenia wypowiedziami Kaczyńskiego.

- Dowiedziałam się o tym dopiero teraz i bardzo się cieszę, bo nie zepsuło mi to bardzo miłego weekendu z dziećmi - mówi. - Taka wypowiedź być może miałaby rację bytu na jakimś występie satyrycznym, a nie na spotkaniu politycznym. Ale nawet w takich okolicznościach trzeba by uznać, że to żart wyjątkowo mało śmieszny.

Aktorka odniosła się do kwestii podnoszonej od dawna przez wiele osób komentujących wypowiedzi prezesa dotyczące kwestii reprodukcyjnych.

- Zupełnie nie rozumiem, czemu prezes Kaczyński wypowiada się na tematy, o których nie ma zielonego pojęcia - komentuje aktorka. - Co on wie o rodzeniu i wychowaniu dzieci? Ostatnio z billboardów atakuje nas pytanie: "gdzie są dzieci?". No właśnie, nasuwa się w takim razie inna kwestia: gdzie są dzieci prezesa Kaczyńskiego? I kto dawał w szyję, skoro ich nie ma?

Aktorka przedstawiła też własną koncepcję dotyczącą tego, czemu Polki nie chcą rodzić. Jest ona zgoła odmienna od stanowiska prezesa.

- Sama jestem matką czwórki dzieci, więc nie dotyczą mnie komentarze prezesa Kaczyńskiego - mówi Mrozowska. - Ale mam dorosłą córkę, która deklaruje, że nie chce mieć dzieci. Po części dlatego, że uczy się i pracuje, rozwija się. Po drugie dlatego, że coraz więcej jest dziś mężczyzn, którzy nawet nie próbują udawać, że są prawdziwymi mężczyznami. I to, jak mi się wydaje, też problem prezesa Kaczyńskiego.

Jest jednak jedna sprawa, w której Mrozowska zgodziła się z prezesem, choć ma wrażenie, że Kaczyński się raczej przejęzyczył, niż zaprezentował swoje poglądy.

- Gdybym miała z tej całej sprawy wyciągać jakiś pozytywny aspekt, to na pewno zwróciłabym uwagę na to, że prezes Kaczyński wyraźnie powiedział, że to kobiety decydują o tym, czy i kiedy mieć dzieci. Nie sądzę, żeby powiedział to do końca świadomie, ale akurat w tej kwestii miał bardzo dużo racji - podsumowała Mrozowska.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta