Polityka nie jest dla nich przeszkodą. Istnieją małżeństwa TVP‑TVN
Pogłębiające się podziały społeczne odbijają się na relacjach rodzinnych w wielu polskich domach. Coraz trudniej zachować przyjazne stosunki bez względu na różnice światopoglądowe. Niektórym dziennikarzom się to udaje.
Choć zbliżające się święta wielkanocne znowu spędzimy w mniejszym gronie, nie wszyscy są tym faktem rozczarowani. Brak wielkich rodzinnych spotkań to dla niektórych powód do ulgi i uniknięcia powtarzającego się problemu: kłótni o politykę. W ostatnich latach coraz częściej słyszy się o wrogo nastawionych do siebie przyjaciołach czy członkach rodziny, którzy nie potrafią zaakceptować odmiennych sympatii politycznych drugiej strony.
Problem ten nie ominął też środowiska dziennikarskiego. W głównych wydaniach serwisów informacyjnych TVN oraz TVP nieraz ostro krytykowano konkurencję, a "Wiadomości" posuwały się nawet do personalnych ataków na rodzinę Justyny Pochanke. Cała sytuacja polityczna w kraju mocno odbiła się na wieloletnich przyjaźniach dziennikarzy różnych stacji telewizyjnych, rozgłośni czy tytułów prasowych.
- Minionego lata byłem na dwóch wyjazdach dziennikarskich, po kilkanaście osób. Nie było nikogo z TVP. Nie zaprasza się już nikogo stamtąd. W Sejmie kiedyś siedzieliśmy razem, a teraz TVP ma swoje oddzielne miejsce, pod oknem kilkanaście metrów od nas. Inni tam nie siadają - zdradził Jacek Czarnecki z Radia Zet w rozmowie z "Press".
Niektóre znajomości udało się utrzymać, ale dziennikarze nie afiszują się przyjaźniami z pracownikami TVP. Na przykład Maciej Orłoś, wieloletni prowadzący "Teleekspersu", nadal ma w publicznej telewizji przyjaciela, ale nie chce o nim opowiadać z nazwiska, aby mu nie zaszkodzić.
Zdarzają się też małżeństwa po dwóch stronach barykady. Należą do nich Tomasz Wolny i Agata Tomaszewska-Wolny. Poznali się w pracy w stacji TVN24. Ona była bardziej doświadczoną reporterką i przyuczała go do zawodu. W 2009 r. wzięli ślub, a rok później Tomasz Wolny rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej. Obecnie jest związany z redakcją "Panoramy", "Pytania na śniadanie" i "To był rok!". Jego żona dalej pracuje w TVN24.
- Wiele osób nas pyta: Agata w TVN-ie, ty w TVP, jak wy to godzicie? Zupełnie normalnie. Kwestia zdrowego rozsądku – jak się go ma, to można się lubić, szanować, kochać, a z tej miłości mogą być dzieci i to cała trójka, a praca to jest ostatnią rzeczą, o jaką my się w domu kłócimy - powiedział Tomasz Wolny w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
Inną parą wyznającą podobne zasady są Katarzyna i Dariusz Bohatkiewiczowie. Dziennikarz od lat 90. współpracuje z Telewizją Polską, był reporterem wojennym m.in. z Iraku, obecnie jest korespondentem TVP w Londynie. Jego żona pracuje w TVN.
- Mieszkamy razem, ale nie rozmawiamy o takich sprawach, więc nie ma konfliktów - zapewnił "Press".
Jak widać receptą na udany związek bywa omijanie spornych tematów, ale też pamiętanie o wzajemnym szacunku i uczuciu, które jest ważniejsze od wyznawanych poglądów.