"Magia nagości". Wybierał spośród kobiet i mężczyzn. Tego się nie spodziewał
Trzeci odcinek "Magii nagości" był z pewnością najciekawszy z tych, które mieliśmy okazję zobaczyć do tej pory. Takich uczestników w polskich programach randkowych jeszcze nie było. Katolicka Polska jest na to gotowa?
Ksawery to dyrektor IT spod Warszawy. 34-latek uwielbia modę i muzykę, a w programie "Magia nagości" szukał zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Uczestnik przyznał, że nie ma dla niego znaczenia płeć a człowiek. Gdy kolorowe kabiny ruszyły w górę, jego oczom ukazały się zupełnie nagie dolne partie ciał trzech mężczyzn i dwóch kobiet.
Uwagę Ksawerego przykuł uczestnik w żółtym boksie, który miał kilka tatuaży m.in. jeden sporych rozmiarów na przyrodzeniu. Później 34-latek odniósł się do wyglądu pozostałych osób w kolorowych kabinach. O dziwo, pierwsza z nich odpadła nie przez wygląd, a niepewną postawę.
Pod adresem programu "Magia nagości" padło wiele oskarżeń o uprzedmiatawiane uczestników i krytykowanie ich wyglądu. Wydaje się on jednak chybiony. W każdym z odcinków uwaga skupiona jest na atutach, a w każdym nagim ciele, zarówno prowadząca, jak i osoba biorąca udział w zabawie, doszukuje się piękna.
W trzecim odcinku polskiej edycji pojawił się nie tylko biseksualny uczestnik, jak i osoba transpłciowa. Ksawery odrzucił ją po obejrzeniu dolnej części ciała, jednak gdy cała kabina została odsłonięta jego oczom ukazała się z postać z długimi, pięknie zadbanymi włosami i kobiecymi rysami twarzy.
Najwięcej komplementów padło pod adresem pięknej kobiety o rubensowskich kształtach, czyli Oleny, która ostatecznie przeszła do finału. O randkę z Ksawerym w ostatnim etapie, walczyła również Martyna, 32-letnia księgowa. Stałym elementem show jest moment, w którym osoba wybierająca pokazuje się swoim wybrankom naga.
Ksawery spodobał się Martynie i Olenie, a na randkę zabrał zabrał tę drugą. Po kilku tygodniach uczestnicy randkowego programu wciąż byli w kontakcie, ale nie wyglądali na szaleńczo w sobie zakochanych.
Chawbacca'e Zuza mówi "nie"
Po Ksawerym przyszedł czas na 19-letnią Zuzannę. Studentka pielęgniarstwa uwielbia malować i gotować. Przyznała, że już planuje rodzinę. Widok pięciu nagich dolnych partii ciała nieco ją rozkojarzyło. Po przeanalizowaniu "klejnotów" odrzuciła 24-letniego studenta.
Na Zuzie największe wrażenie robili umięśnieni panowie i ich zadbane dłonie. Po tym, jak odsunięto kolejną, górną część ciała, uczestniczka odrzuciła mężczyznę, który zadeklarował, że nie pozbędzie się owłosienia na ciele.
Panowie w końcu stanęli z Zuzanną twarzą w twarz. Uczestniczka przyznała, że wszyscy są atrakcyjni, a po krótkiej rozmowie i rekonesansie dotyczącym planów na przyszłość, odrzuciła tego, który od początku podobał jej się najbardziej. Ponownie w tym odcinku o eliminacji nie zadecydowała powierzchowność, a osobowość. Umięśniony model odpadł tuż przed finałem.
O randkę z 19-latką walczyli 19-letni kurier Sebastian i 23-letni student Jakub. Gdy pojawiła się przed nimi naga Zuza, zbierali szczękę z podłogi. Ostatecznie studentka pielęgniarstwa postawiła na swojego rówieśnika.
Po programie Zuza i Sebastian nigdy się więcej nie spotkali. Powód? W międzyczasie 19-latka zaczęła spotykać się z kimś innym, o czym uczestnik dowiedział się przed kamerami.
