Ostro o działaniach Polsatu. Na zdjęciach z planu "Stop cenzurze"

Na nagraniach do ósmego odcinka programu pojawiły się kartki ze specjalnym hasłem
Na nagraniach do ósmego odcinka programu pojawiły się kartki ze specjalnym hasłem
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram | robert.gorski.official

05.11.2023 21:30, aktual.: 06.11.2023 09:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To już czwarta niedziela z rzędu, kiedy widzowie Polsatu muszą obyć się bez wieczornego "Kabaretu na żywo". Wciąż trwa konflikt twórców ze stacją, która zdecydowała się usunąć program z pasma o 20.00 i zastąpić go cieszącymi się o wiele mniejszą popularnością filmami. Liderzy kabaretów zdradzają, co wydarzyło się na nagraniach do ostatnich odcinków.

Najpierw w połowie ubiegłego miesiąca z kanału Polsatu zniknęły wszystkie publikowane w ostatnich miesiącach skecze. Wtedy mówiło się o "cenzurze prewencyjnej". Z uwagi na ciszę wyborczą w niedzielę, 15 października, "Kabaret na żywo. Młodzi i moralni" nie został wyemitowany. Jasne wydawało się, że powróci on w kolejnym tygodniu. Tak się jednak nie stało, a ostatecznie program całkowicie usunięto z ramówki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polsat nie chciał, więc publikują sami

Strategia stacji spotkała się z oburzeniem nie tylko samych twórców (w złośliwych komentarzach przoduje zwłaszcza Robert Górski), ale i fanów. Kabareciarze postanowili dochować tradycji i w każdy niedzielny wieczór w okolicach godziny 20.00 dzielić się z widzami gotowymi materiałami, które powstały na potrzeby programu rozrywkowego.

Popołudniu 5 listopada 2023 r. na profilu Kabaretu Młodych Panów pojawił się fragment skeczu, który fani mieli obejrzeć wieczorem w telewizji. Kilka godzin później Robert Korólczyk opublikował wystąpienie, na którym on jako lider wspomnianej wyżej formacji i Górski, przedstawiciel Kabaretu Moralnego Niepokoju, odczytują wiersz poświęcony sytuacji, w której się znaleźli.

"Kiedy chcesz w niedzielny wieczór

pośmiać się do upadłego,

a tam film miast kabaretu,

wiedz, że to dla dobra twego" – komentują prześmiewczo komicy.

"Stop cenzurze"

Z kolei Robert Górski dosłownie godzinę później udostępnił na swoim profilu galerię zdjęć wykonanych w trakcie nagrań do ósmego odcinka programu. W opisie odwołał się nawet ironicznie do zwyczaju obchodzenia przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego tzw. "miesięcznic", a więc regularnego upamiętniania ofiar katastrofy smoleńskiej.

"Kochani! Dziś kolejna tygodnica nieemitowania naszego programu 'Młodzi i Moralni'. Oto kilka fotek z tego, czego niestety nie zobaczycie w odcinku 8. Do prezydenta przyszła pożegnać się ekipa 'Wiadomości', a na naszej widowni pojawiło się coś, czego tam nigdy wcześniej nie było. Dziękujemy" – czytamy w krótkim wpisie.

Na pierwszej i ostatniej fotografii widzimy to, o czym wspomina twórca. Na scenie członkowie ekipy trzymają w rękach kartki z emotką z literą "X" w miejscu ust i hashtagiem "#stopcenzurze". Takie same komunikaty znalazły się też na widowni.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
polsatkabaretrobert górski