Hołd dla Matthew Perry'ego. Plansza upamiętniająca przed każdym sezonem "Przyjaciół"
W sobotę, 28 października, świat obiegła wiadomość o niespodziewanej śmierci Matthew Perry'ego w wieku zaledwie 54 lat. Twórcy serialu "Przyjaciele", z którego zasłynął gwiazdor, postanowili w specjalny sposób uczcić pamięć kolegi z planu.
Matthew Perry został odnaleziony martwy w wannie z hydromasażem w swoim domu w Los Angeles. Na razie nie ma jeszcze oficjalnych informacji w sprawie przyczyny jego zgonu. Jej ustalenie może zająć nawet kilka tygodni. Do sieci trafiły natomiast ostatnie zdjęcia gwiazdora przed śmiercią – mężczyzna wydawał się na nich wyczerpany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci
Wielkie poruszenie po śmierci Perry'ego
Nie było tajemnicą, że przez wiele lat, także tych, kiedy był na samym szczycie popularności dzięki ogromnemu sukcesowi "Przyjaciół", aktor miał problem z uzależnieniem od alkoholu. Koledzy z planu byli dla niego wsparciem, choć nie do końca rozumieli, z czym tak naprawdę się zmaga. W wywiadzie dla magazynu "People" Perry wyznał, że nikt nie przejąłby się jego śmiercią. Poruszenie, jakie wywołała wieść o odejściu gwiazdora, pokazało, jak bardzo się mylił.
O serialowym Chandlerze w samych ciepłych słowach wypowiedziało się już mnóstwo znanych w branży nazwisk, m.in. Gwyneth Paltrow, którą aktor poznał jeszcze przed tym, jak przestał być anonimowy po sukcesie "Przyjaciół", czy jego ekranowa matka, w którą wcielała się Morgan Fairchild. Teraz dołączyli do nich także i twórcy kultowego sitcomu, którzy postanowili oddać hołd Perry'emu.
Jak podaje Variety, przed każdym z dziesięciu sezonów serialu dostępnego obecnie na platformie HBO Max zostanie wyemitowana przez ok. pięć sekund specjalna plansza z napisem: "Pamięci Matthew Perry'ego, 1969–2023".
Kariera Matthew Perry'ego
Matthew Perry wystąpił w wielu filmach, m.in. trzykrotnie u boku Bruce'a Willisa: w "Dzieciaku" Jona Turteltauba i dylogii "Jak ugryźć 10 milionów" (pierwsza część w reżyserii Jonathana Lynna, druga – Howarda Deutcha) czy w "17 again" Burra Steersa. Prawdziwym przełomem był jednak udział w serialu "Przyjaciele", z którym aktor był związany od 1994 roku przez dekadę.
W zeszłym roku Perry wydał autobiografię, w której szczegółowo opisał m.in. swoją walkę z nałogami. W ostatnich dniach przed śmiercią udzielał się aktywnie w social mediach. Na tydzień przed odejściem opublikował zdjęcie z feralnej wanny z hydromasażem.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.