Fani zażenowani finałem "Love Island". Apelują do twórców
Piąta edycja randkowego show Polsatu za nami. Fani są jednak niepocieszeni. Widzów rozczarował nie tylko finał "Love Island". Internauci mocno krytykują również uczestników. "Edycja - dramat; do zobaczenia w następnej. Róbcie testy psychologiczne" - zaapelowała fanka.
Przez ostatnie lata programy randkowe zyskały ogromną popularność. Niemal każda stacja ma swój format, który niekoniecznie dedykowany jest młodym widzom. Na TVP możemy oglądać randkujących seniorów w programie "Sanatorium miłości".
Choć w swoim założeniu tego typu show ma pomóc uczestnikom znaleźć drugą połówkę, jest też trampoliną do kariery. Pary, które tworzą się m.in. w "Love Island", rzadko są ze sobą po programie, to co im pozostaje to z pewnością popularność. Coraz częściej też można zauważyć, że to właśnie perspektywa sławy jest powodem zgłaszania się do tego typu formatów.
Publiczność to widzi i nie kryje swojego rozczarowania. Fani "Love Island" nie ukrywają, że zarówno finał, jak i cała 5. edycja była poniżej ich oczekiwać. Swoje zażenowanie poziomem uczestników wyrazili w mediach społecznościowych.
"Najgorsza edycja ever! Jak nigdy, nie pamiętam nawet imion połowy uczestników! Anka totalnie zrujnowała tę edycję! Nudy, ciągle to samo co w poprzednich edycjach! Te same gry, ten sam schemat. Po takim czasie moglibyście wyciągnąć wnioski z komentarzy i cokolwiek zmienić w przyszłości" - napisała jedna z fanek.
"No i spoko wreszcie koniec nudnego sezonu. W przyszłym chyba lepiej zadbać o ciekawsze osoby, tak jak to było w sezonie chyba trzecim - z Walerią, Caroline itp. To chyba był najlepszy sezon" - skomentowała inna osoba.
"Dobrze, że to już się skończyło, jeden wielki cyrk, pokazówka, wszystko było przewidywalne. Może kolejna edycja będzie ciekawsza? Produkcja niech już zaczyna pracę, może nas czymś zaskoczy?" - zastanawia się kolejna internautka.
Pod finałowymi postami gratulacje dla zwycięzców 5. edycji, Josie i Kuby, mieszają się z ostrą krytyką: "Oby kolejna edycja nie była tak sztuczna jak ta", "Sezon do zapomnienia", "Edycja - dramat; do zobaczenia w następnej, róbcie testy psychologiczne", "Czekam na kolejną edycję i proszę o mądrzejsze, i bardziej ogarnięte dziewczyny".
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij. Poniżej znajdziesz najnowszy odcinek:
