"Love Island": oni wygrali 5. edycję. Widzowie zdecydowali
Karolina Gilon ogłosiła, która spośród trzech par finałowych zyskała największą sympatię widzów i wygrała 5. edycję "Love Island". Zwycięska para stanęła przed wyborem: miłość czy pieniądze. Na co się zdecydowali?
Kolejna edycja "Love Island" dobiegła końca. W 5. sezonie o zwycięstwo walczyły trzy pary: Patrycja i Mikołaj, Josie i Kuba oraz Ola i Piotr. Co ciekawe, aż dwóch panów, którzy znaleźli się w finale, było uczestnikami poprzednich serii, czyli po raz drugi stanęli przed szansą znalezienia miłości i wygrania pieniędzy.
Zanim jednak dowiedzieliśmy się, która para zakochanych przekonała widzów, że to, co ich połączyło, to prawdziwe uczucie, byliśmy świadkami niezwykle romantycznych randek uczestników. Karolina Gilon, prowadząca "Love Island", przypomniała też Wyspiątkom najzabawniejsze i najbardziej poruszające fragmenty 5. edycji programu. Nie zabrakło wzruszających wyznań, deklaracji, gorących pocałunków i łez wzruszenia.
I gdy emocje sięgnęły zenitu, przyszła pora na ogłoszenie werdyktu widzów. Trzecie miejsce przypadło w udziale Oli i Piotrowi. Na drugim stopniu podium stanęli Patrycja i Mikołaj. To oznacza, że zwycięzcami zostali Josie i Kuba.
Przed obojgiem zakochanych został jeszcze ostatni wybór: pieniądze czy miłość. Góral wylosował kopertę, w której znalazło się 100 tys. zł, więc to on miał zdecydować, czy wybiera pieniądze i zatrzymuje dla siebie cała kwotę, czy też wybiera miłość i dzieli się wygraną ze swoją drugą połówką. Kuba uśmiechnął się i powiedział, że on wybrał już dawno i zawartość koperty nie ma dla niego znaczenia. To oznacza, że zwyciężyła miłość!
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.