"Love Island". Dwie pary odpadły tuż przed finałem. Widzowie nie kryją radości
Nie jedna, a dwie pary opuściły program "Love Island" tuż przed finałem. Niespodziewana decyzja kompletnie zaskoczyła Wyspiarzy i co ciekawe, niezmiernie ucieszyła fanów randkowego show.
06.04.2022 | aktual.: 06.04.2022 18:07
Piąta edycja randkowego show Polsatu zbliża się do końca. Jednak ku zaskoczeniu mieszkańców Wyspy Miłości ostatnie eliminacje przebiegły inaczej, niż się tego spodziewali. Kiedy w ostatnim odcinku zgromadzeni w "kręgu ognia" uczestnicy zobaczyli Karolinę Gilon, nie sądzili, że przyniesie fatalne wiadomości nie jednej, a aż dwóm parom.
Decyzją widzów z programu odpadła zarówno Laura i Jurek, jak i Ania i Włodek. Wskazane pary miały zaledwie pół godziny, by spakować się i opuścić wyspę, na której nie tylko przeżyły miłosne uniesienia, ale i nawiązały się przyjaźnie.
Szczególnie mocno zszokowani decyzją widzów byli Josie i Kuba, którzy najlepiej dogadywali się z Anią i Włodkiem. Ci ostatni zostawili przyjaciołom na pożegnanie ciepłe słowa napisane w garderobie, deklarowali też chęć spotkania po programie.
Jak się jednak okazało, to co zasmuciło uczestników "Love Island", niekoniecznie zmartwiło widzów. A nawet przeciwnie, internauci z nieskrywaną radością pożegnali zwłaszcza Anię. Na oficjalnym profilu programu wysypała się wprost lawina komentarzy na ten temat.
"Juhuuuu, nie ma Anki!", "Anka już grzej na samolot, bo odleci", "Cały Instagram się cieszy" - pisali internauci, którzy wyraźnie odetchnęli z ulgą.
"No w końcu! Można dalej oglądać" - podsumowała jedna z fanek show Polsatu. Macie podobne odczucia?
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.