Edward Miszczak o zwolnieniach w Polsacie. Padło pytanie o Skrzynecką
Przejście Edwarda Miszczaka do Polsatu nazywane jest transferem dekady. Były szef programowy TVN zaczął oficjalnie pełnić obowiązki u konkurencji 16 stycznia 2023 r. Czy stację czeka rewolucja? Miszczak nie ukrywa, że przed nim "duże wyzwanie". Odniósł się także do głośnych zwolnień w Polsacie.
Edward Miszczak udzielił obszernego wywiadu Piotrowi Witwickiemu z Interii. To jego pierwsza tego typu rozmowa po dołączeniu do Telewizji Polsat jako jej dyrektor programowy i wiceprezes. Miszczak odniósł się do swoich decyzji, swojej roli w firmie oraz podzielił się spostrzeżeniami na temat współczesnej telewizji i internetu.
Oczywiście musiał pojawić się wątek programu "Twoja twarz brzmi znajomo", z którym przed chwilą pożegnała się Katarzyna Skrzynecka, a chwilę później Piotr Gąsowski.
- Nie za wiele mogłem pozmieniać. Myślę, że ta wiosna jest ciągle bardziej wiosną mojej koleżanki Niny Terentiew niż moją. Bardzo liczę, że "Twoja twarz brzmi znajomo", którą trochę odkurzyliśmy w ostatnim czasie, będzie miała swoich fanów. Nowe promosy są świetne - stwierdził Miszczak.
Jednocześnie nowy dyrektor programowy Polsatu zapewnił, że za rozstaniem ze Skrzynecką nie stały żadne prywatne animozje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miszczak robi zmiany w Polsacie. Będą też w "Tańcu z gwiazdami"? Maserak: Jest gorąco!
Miszczak odniósł się też do szeroko komentowanej decyzji przeniesienia "Love Island" z Polsatu do TV4. Stwierdził on, że kanał "ma ogromne możliwości".
- "Love Island" powinno nim szarpnąć. To jest dopiero pierwszy krok. Jeśli uda się uzyskać jakiś progres, to powinno dać impuls do rozwoju tej anteny - zapowiedział.
Jednocześnie Miszczak dodał, że jest świadomy zmian, jakie zaszły w konsumpcji rozrywki i rozumie, że tworzenie formatów dla młodych widzów jest niezwykle trudne.
- Młodych nie ma przed telewizorami i trudno robić dla nich programy. Ich telewizorem jest konsola do gier. […] Oni chcą oglądać te ruchome obrazki wtedy, kiedy mają na to czas. Platformy streamingowe zmieniły model funkcjonowania telewizji - dodał Miszczak.
W rozmowie z Witwickim Miszczak zdradził też, na czym będzie się teraz skupiał najbardziej.
- To jest początek drogi, w której najważniejszą dla nas platformą będzie serwis Polsat Box Go. W poprzedniej pracy musiałem przekonać wszystkich, że musimy trochę ograniczyć intelektualnie starą telewizję, bo liczy się digitalowa wersja. To się udało. Tu mamy trochę do zrobienia, by zbudować ruch widzów i klientów na naszych platformach - zdradził Miszczak, podkreślając w wywiadzie, że widzi stację jak "morze możliwości".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.