Dobre i złe wieści dla fanów. Powstaje kolejny sezon hitu. Ostatni?

Tego serialu nikomu nie trzeba przedstawiać. "Euforia" to jeden z najwięszych hitów VOD w ostatnim czasie. Fani produkcji już dwa lata czekają na jej trzeci sezon. Wiadomo, że powstanie, ale czy będzie ostatnią odsłoną historii Rue Bennett? Na to pytanie odpowiada szef programowy HBO Casey Bloys.

Zendaya jako Rue Bennett w "Euforii"
Zendaya jako Rue Bennett w "Euforii"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"Sukcesja" i "Biały Lotos" – to m.in. te produkcje triumfowały na tegorocznej gali Emmy. Tegoroczne "telewizyjne Oscary" trafiły w dużej mierze do osób związanych z hitami HBO, a to przypomniało o jeszcze innym z nich, "Euforii". W rozmowie z "Variety" szef programowy HBO, Casey Bloys, zdradził, na jakim etapie zaawansowania są prace nad kolejnym sezonem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzeci sezon "Euforii": wszystko, co wiemy

Na razie informacje dotyczące kolejnej odsłony hitu HBO są szczątkowe. W najnowszym wywiadzie Bloys przyznał, że Sam Levinson jest w trakcie pisania scenariuszy do najnowszych epizodów. Na premierę przyjdzie więc fanom jeszcze długo poczekać. Ale przecież warto – w jednym z ubiegłorocznych wywiadów twórca wspomniał, że i tak już dość mroczna opowieść zostanie osadzona w posępnym klimacie kina noir.

Bez wątpienia w następnej części zabraknie postaci Kat i Feza. Wcielająca się w pierwszą z nich Barbie Ferrera już w kwietniu zeszłego roku poinformowała o odejściu z serialu, który przyniósł jej największą popularność. Według aktorki jej postać przestała się rozwijać i została sprowadzona do roli "grubej przyjaciółki", której 26-latka nie chciała grać.

Z kolei w przypadku drugiej z postaci powód jest o wiele tragiczniejszy. W sierpniu minionego roku wcielający się w nią Angus Cloud zmarł w wyniku przedawkowania kilku substancji. To skłoniło Levinsona do zdradzenia, jakie były pierwotne plany związane z jego bohaterem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Euphoria Season 2 Trailer | Rotten Tomatoes TV

To koniec "Euforii"? Twórca odpowiada

Nie powstał jeszcze nawet trzeci sezon hitu HBO, a dyrektor programowy stacji już pytany jest o potencjalną kontynuację. Na temat ewentualnej czwartej części mówił jednak wymijająco. – Oczywiście aktorzy stali się popularni, co zawsze cieszy. A Zendaya to teraz wielka gwiazda filmowa. Mamy więc do czynienia z problemem natury praktycznej – utrzymywał Bloys, sugerując, że ponowne zebranie wszystkich ulubieńców widzów na planie może być trudne ze względu na kolidujące ze sobą grafiki członków dotychczasowej obsady.

Jeden w włodarzy stacji nie mówi jednak "nie". – Ostatecznie jednak wszystko zależeć będzie o tego, jakie historie chce opowiedzieć Sam [Levinson – przyp. aut.]. Jemu pozostawiamy decyzję i będziemy na ten temat rozmawiać, kiedy tylko będzie tego chciał – oznajmił Bloys, jasno deklarując chęć dalszej współpracy.

Dwa sezony "Euforii" są dostępne na platformie HBO Max.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)