Dariusz z "Sanatorium miłości" mówi o byłej żonie. Tego nie może jej wybaczyć
Darek wyjechał z "Sanatorium miłości" z nadzieją, że relacja, jaką nawiązał z Anitą, będzie dalej rozwijała się po programie. W jednym z najnowszych wywiadów, jakiego udzielił po zakończeniu show TVP, Darek skupił się na swojej dawnej miłości. Ujawnił zaskakujące kulisy rozstania z żoną.
Dariusz z "Sanatorium miłości" mówi o byłej żonie. Tego nie może jej wybaczyć
61-letni Dariusz Kosiec zgłosił się do "Sanatorium miłości" niedługo po rozwodzie, w nadziei, że wciąż może się jeszcze zakochać. Wszystko wskazuje na to, że udało mu się spełnić to marzenie. W programie wyraźnie zbliżył się z Anitą, z którą najpewniej związał się już po udziale w produkcji TVP.
Jakiś czas temu uczestnik programu zmienił swój status na Facebooku, a w odpowiedzi na liczne zapytania internautów o to, kto jest jego wybranką, wymownie odpowiedział, że tego dowiedzą się z anteny TVP. Wygląda jednak na to, że choć w sercu Dariusza na nowo zagościło uczucie, to mężczyzna wciąż chowa urazę pod adresem byłej żony. Nie może darować swojej eks tego, co mu zrobiła.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Byłą żona chciała do TV. Pokrzyżował jej plany
W ostatniej rozmowie z "Super Expressem" Dariusz z piątej edycji show TVP zaatakował swoją byłą żonę, którą obarczył winą za rozstanie. Co więcej, podał dość zaskakujący powód rozpadu ich zwiazku. Jak wyznał: "żona zostawiła mnie dla celebryctwa".
- W trakcie naszego małżeństwa zgłosiła się do programu "40 kontra 20" - twierdzi Dariusz, podkreślając przy tym, że za sprawą jego interwencji małżonka nie zrealizowała jednak swoich planów. Ostatecznie skreślono ją z listy kandydatów po tym, jak okazało się, że pozostaje w związku małżeńskim (nie dopuszcza tego regulamin).
- Myślała, że zdąży się rozwieść przed emisją, ale moi prawnicy pokrzyżowali jej plany - ujawnił Dariusz. Niestety, jak twierdzi, ściągnął tym samym na siebie gniew małżonki.
Żona mściła się na Darku?
- Chciałem łagodnie zakończyć nasze sprawy, ale przez to, że ją wyrzucono z tego programu, robiła mi takie świństwa, których nie da się zapomnieć - wyznał Dariusz, dodając, że nie jest w stanie wybaczyć tego byłej małżonce.
Co ciekawe, kiedy w styczniu ruszało "Sanatorium miłości", Dariusz wypowiadał się w mediach o swoim poprzednim związku w zupełnie innym tonie. Nie sugerował wówczas, że rozstał się z żoną w konflikcie.
Nie ma szczęścia do kobiet?
- To była miłość mojego życia, no ale niestety po 24 latach wzięliśmy rozwód i było po małżeństwie. Trzeba iść dalej, póki człowiek jeszcze młody w wieku 60 lat - mówił uczestnik piątej edycji "Sanatorium miłości" jeszcze w połowie stycznia.
W najnowszej rozmowie Dariusza z wspomnianym tabloidem można jednak przeczytać, że kontrowersyjny kuracjusz z TVP nie ma szczęścia do kobiet. Jego pierwsze małżeństwo rozpadło się przez alkoholowy nałóg ówczesnej żony, drugie zaś z powodu celebryckich aspiracji partnerki.