Golec dosadnie o Eurowizji. Córka jednego z nich zasłaniała oczy
Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji pękał w szwach od rozmaitych kontrowersji. O międzynarodowej imprezie dosadnie wypowiedzieli się bracia Golec, od lat tworzący zespół Golec uOrkiestra. - Objaw nędzy, rozpaczy i upadku moralnego w sztuce oraz kulturze - słyszymy. Okazuje się, że artyści oglądali konkurs ze swoimi rodzinami. Córka jednego z braci odwracała wzrok ze strachu.
18.05.2024 | aktual.: 18.05.2024 10:50
Mimo że finał Eurowizji 2024 rozstrzygnął się tydzień temu, tegoroczny konkurs wciąż wywołuje spore emocje. Nie brakowało ich przy okazji nieustannie bojkotowanych występów reprezentantki Izraela, roznegliżowanych performance'ów przedstawicieli Hiszpanii i Finlandii czy wręcz "okultystycznego" zdaniem niektórych internautów muzycznego show Bambie Thug, reprezentującej Irlandię.
Głos w sprawie międzynarodowej imprezy zdążyło już zabrać wiele znanych osobistości polskiego show-biznesu. "Piekło na ziemi. Antychryst robi nam przysługę" - grzmiała Edyta Górniak, komentując mroczny występ Bambie Thug na Eurowizji. Swojego wzburzenia nie kryła również Doda, dla której "Eurowizja bardzo straciła w tym roku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bracia Golec ostro o Eurowizji 2024
Łyżkę dziegciu postanowili dodać również Paweł i Łukasz Golec, tworzący od 1998 r. popularny zespół Golec uOrskiestra. Muzycy zdecydowanie nie gryźli się w język. Padły słowa o "upadku moralnym".
- Wiele rzeczy jest niepokojących, jeśli chodzi o ten konkurs. Nie jest megazaszczytem jechać na Eurowizję, biorąc pod uwagę to, co się dzieje. Trzeba to powiedzieć wyraźnie - to jest objaw nędzy, rozpaczy i upadku moralnego, w sztuce i kulturze. Mi by było wstyd występować pośród takich artystów, którzy tam są. Nie czuję tego flow, nie jest to mój charakter, to na dzień dzisiejszy powinien być konkurs dla widzów 16 plus - wyznał Paweł Golec.
Córka Golca bała się podczas jednego z eurowizyjnych występów
Golec dodał, że jego córka odwracała wzrok od telewizora, oglądając występ reprezentantki Irlandii. - Moja córeczka się bała (...) Zamykała oczy - zdradził. Paweł ma dwie córki - Maja to 21-latka, a Anna ma tylko 11 lat.
Łukasz Golec jest ojcem trójki dzieci - Bartek ma 20 lat, Antonina 18, a Piotr 16. Jednak muzyk nie wspomniał o ich reakcji na show robiony przez zagraniczne gwiazdy muzyki podczas tegorocznego finału Eurowizji.
Zobacz także
Polska na Eurowizji - trzeba się wycofać?
Bracia zasugerowali, że być może Polska powinna wycofać się udziału w przyszłych edycjach imprezy.
- To jest demoralizacja, ktoś daje temu przyzwolenie i ktoś jeszcze za to płaci. Jeśli my Polacy za to płacimy, jako współtworzący ten konkurs, to jest to chore. Może trzeba się wymiksować, bo to nic nie wnosi na polskim rynku muzycznym - powiedzieli artyści w rozmowie z Plotkiem.
Golec o Lunie: "Mnie się jej występ ogólnie podobał"
Paweł Golec przyznał, że trzymał kciuki za Lunę. Polska reprezentantka zakończyła udział w tegorocznej imprezie już na etapie półfinałów. Autorka hitu "The Tower" uplasowała się na 12. miejscu I koncertu półfinałowego i nie awansowała go głównej części wydarzenia. Muzyk w wywiadzie dla Plotka dał upust swojemu rozczarowaniu wynikiem Polki.
- Kibicowałem polskiej drużynie, bo gdzie by nasi nie pojechali, trzeba im kibicować (…) To jest osoba, która dopiero wchodzi na polski rynek muzyczny, to jest osoba, która dopiero się uczy tego wszystkiego, więc no pod tym względem miałem mieszane uczucia, no ale jest na dobrej ścieżce (…) Mnie się jej występ ogólnie podobał - skitował członek zespołu Golec uOrkiestra.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: