Alicja Szemplińska wyciągnęła lekcję z Eurowizji. Teraz ma nowe podejście
Alicja Szemplińska przygotowuje się do krajowych preselekcji do konkursu Eurowizji. To jej drugie podejście, a i tak już typowana jest jako faworytka. Choć sama wahała się, czy zgłosić się ponownie. Wyznała, jaki wniosek wyciągnęła z ostatniej przygody z konkursem.
Jeśli chodzi o Eurowizję to , jak dotąd nie miała szczęścia. Co prawda została oficjalną polską kandydatką, ale plany wyjazdu na konkurs pokrzyżowała pandemia. Ostatecznie, kiedy można było na konkurs ponownie pojechać, zamiast niej na międzynarodowej scenie Polskę reprezentował Rafał Brzozowski.
Nietrudno było się domyślić, że młodą wokalistkę ukłuło uczucie żalu. Zwłaszcza że jej szansę przekreśliła wówczas sytuacja, na którą nie miała wpływu. Dziś żalu już nie czuje.
- Na pewno jakiś smutek już we mnie przeminął. Musiałam dać sobie czas, aby nabrać większej świadomości i doświadczenia. Teraz idę po nowe! - wyznała entuzjastycznie Alicja Szemplińska w rozmowie z Plejadą.
Nie kryje jednak, że wyciągnęła lekcję z ostatniego podejścia do konkursu. Wyznała też, jaką miałaby radę dla samej siebie sprzed kilku lat.
- Powiedziałabym jej, by aż tak nie przejmowała się tym wszystkim i zaufała swojej drodze i temu, że potrzebuje czasu. I żeby się nie poddawała, bo ta droga jest wypełniona zarówno dobrymi, jak i nie do końca dobrymi osobami. Więc trzeba mieć w sobie odwagę, aby sobie z nimi dawać radę. Więc tak, powiedziałabym jej, aby była silna i odważna, i dążyła do realizacji swoich marzeń - dodała Szemplińska
Alicja Szemplińska podkreśla teraz, że wraca na dobrze znaną scenę z zupełnie nową energią. Ze znacznie większą chęcią tworzy też muzykę, czego przejawem jest właśnie jej propozycja, nastrojowa ballada "New Home".
Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.
Szemplińska wyjawiła też, skąd bierze się jej pozytywna energia. Przyznała wprost, że jest zakochana. Nie pozostaje nic innego, jak życzyć jej szczęścia i powodzenia! Będziecie jej kibicować podczas preselekcji?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
