Byli przyjaciółmi od dziecka. Mało kto o tym wiedział

Przez lata byli najbardziej rozpoznawalnymi dziennikarzami Telewizji Polskiej. Mało kto wie, że to za sprawą namowy przyjaciela z dzieciństwa Krzysztofa Ziemca Jarosław Kulczycki trafił do pracy w telewizji.

Krzysztof Ziemiec i Jarosław Kulczycki w 2005 r.
Krzysztof Ziemiec i Jarosław Kulczycki w 2005 r.
Źródło zdjęć: © AKPA

09.03.2021 13:12

Wieloletnie przyjaźnie znanych i cenionych osób to coraz rzadsze zjawisko. W gronie tych, którzy znają się od dziecka i nadal utrzymują ze sobą ciepłe relacje, są m.in. Katarzyna Nosowska i Agata Kulesza oraz Michał Żebrowski i Rafał Trzaskowski. Od małego nierozłączni byli też Krzysztof Ziemiec i Jarosław Kulczycki.

Panowie siedzieli w tej samej ławce w podstawówce. Ziemiec, pod ksywką Ziemiaka, ponoć notorycznie spóźniał się na lekcje, a "Jarla" cieszył się powodzeniem u dziewczyn, z którymi włóczył się po lekcjach po Polu Mokotowskim. Przyjaciele byli też razem w drużynie harcerskiej, choć w liceum Reytana przechodzili klasyczny nastoletni bunt.

- W liceum miałem fajną grupę znajomych, która na przerwach w toalecie przy papierosie prowadziła poważne rozmowy o przeczytanych książkach czy obejrzanych filmach. Pozowaliśmy na zafrasowanych intelektualistów - wspominał Kulczycki w rozmowie z "Super Expressem".

Wczesna młodość upłynęła im na wspólnych górskich wędrówkach, spływach kajakowych i koncertach na festiwalu w Jarocinie. Pod koniec lat 80. wyjechali razem do pracy w Londynie.

- Pracowałem jako kelner we włoskiej restauracji, co nie do końca mi odpowiadało. Dlatego codziennie zrywałem się o piątej rano i jeździłem po okolicznych budowach. Niestety, nigdy mnie nie zatrudniono - zdradził w "Dobrym tygodniu" Ziemiec, który wówczas był studentem Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej.

Po uzyskaniu tytułu inżyniera Krzysztof Ziemiec zdecydował się podjąć naukę w studium dziennikarskim. Namówił przyjaciela Jarosława Kulczyckiego, który pracował jako tłumacz, aby też spróbował nauczyć się drugiego fachu. Kto mógłby wtedy przypuszczać, że obaj kilka lat później staną się rozpoznawalnymi dziennikarzami.

Jarosław Kulczycki w 1994 r. rozpoczął pracę w Telewizji Polsat, aby po roku przenieść się do Telewizji Polskiej. O castingu na prezentera TVP powiedział mu Krzysztof Ziemiec, który wówczas był dziennikarzem Programu III Polskiego Radia. Później i on zapragnął występować przed kamerą: najpierw trafił do TVN24, a od 2002 r. z przerwami prowadził serwisy informacyjne i programy publicystyczne w TVP, obecnie w TVP Info.

Zawodowe drogi przyjaciół rozeszły się w 2015 r., gdy Kulczycki został zwolniony za insynuowanie na antenie TVP Info, że "redaktor Łukasz Warzecha opłacany jest przez sztab Andrzeja Dudy". W tym samym roku dziennikarz zmierzył się z rodzinną tragedią - niespodziewanie zmarł jego 19-letni syn.

Nie wiadomo jednak, czy prywatnie Krzysztof Ziemiec i Jarosław Kulczycki dalej się przyjaźnią. Ten drugi dalej utrzymuje kontakty z byłymi dziennikarzami TVP np. Beatą Tadlą, publikując z nią wspólne zdjęcia na Instagramie.

Źródło artykułu:WP Teleshow
krzysztof ziemiecjarosław kulczyckitvp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)