Żenujące drwiny z Olejnik i TVN. Goście Rachonia przeszli samych siebie
Gest Moniki Olejnik i jej gości w "Kropce nad i" okazał się na tyle kontrowersyjny, że reakcja TVP była do przewidzenia. Zachowaniu dziennikarki TVN24 poświęcili rozmowę goście Michała Rachonia. Efekt jak zwykle nie był, delikatnie mówiąc, najwyższych lotów.
Króciutko przypomnijmy. Tuż przed środowym meczem z Japonią niemieccy piłkarze zapozowali do grupowego zdjęcia z zasłoniętymi ustami. W ten sposób pokazali swój sprzeciw wobec łamania praw człowieka w Katarze i skandalom towarzyszącym mundialowi.
Do gestu niemiecki reprezentacji w swoim programie odniosła się też Monika Olejnik i jej goście - Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej i Krzysztof Śmiszek z Lewicy. Najpierw dziennikarka podziękowała piłkarzom, mówiąc "Danke Deutschland", a następnie cała trójka zakryła sobie usta.
Nie trzeba być jasnowidzem, aby przewidzieć, że stanie się to pożywką dla TVP. W "#Jedziemy" Michała Rachonia w TVP Info poświęcono gestowi Olejnik dłuższą chwilę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oczywiście skończyło się na niesmacznych drwinach, do czego widzowie tego programu są już przyzwyczajeni - wystarczy przypomnieć niedawny popis Jana Pietrzaka.
Rachoń przytoczył słowa anonimowego internauty z Twittera, który sugerował, że wymowny gest nie dotyczył zwrócenia uwagi na łamanie praw człowieka czy stosunek Katarczyków do LGBT i kobiet, a miał być hołdem dla Joachima Loewa.
Chodzi o zdjęcia trenera reprezentacji Niemiec, na których najpierw drapie się po częściach intymnych, aby potem dotknąć tę samą dłonią twarzy. Widzowie "#Jedziemy" oczywiście zobaczyli je na ekranie telewizorów.
Jarosław Jakimowicz nazwał Olejnik i jej gości "trójką pacanów" i zdegustowany zasugerował, że w przypadku dziennikarki TVN "palenie zioła ma jednak wpływ zgubny na organizm człowieka". Wywołując u gospodarza programu ogromny przypływ radości.
Do gestu Olejnik w "Kropce nad i" odniosła się też Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska z Polska Press.
- Wczoraj czytałam taki fajny wpis, że Monika Olejnik się zamknęła. I ktoś tam pisze "na zawsze?". Nie, tylko w jednym programie - mówiła rozbawiona, korzystając z okazji, aby ponabijać się z Barta Staszewskiego.
Z kolei Michał Rachoń wbił szpilę konkurencji, zarzucając TVN hipokryzję, bo nie widział na antenie stacji, aby ktokolwiek protestował podczas mistrzostw organizowanych przez Rosję.
W programie jako komentator obecny był też Marek Jakubiak. Polityk stwierdził, że niemieccy piłkarze powinni "wziąć się za grę w piłkę", a nie ideologiczne występy.
- Jeśli chodzi o telewizję, którą tu cytowaliśmy, to jest tak infantylne, tak małe. Z tymi zakrytymi ustami to jest tak śmieszny obrazek. Ja z początku myślałem, że oni protestując, po prostu nie będą się wypowiadać przez jakiś czas w programie Moniki Olejnik. Ja brałem kilkanaście razy udział w jej programach i wiem, jaka tam jest atmosfera. I dobrze by było, żeby nad tym popracować - dodał Jakubiak,
Konserwatywny polityk bronił też prawa Kataru do posiadania innego poglądu na temat osób nieheternormatywnych niż świat zachodni.
Z październikowego raportu Human Rights Watch wynika, że Departament Bezpieczeństwa Prewencyjnego Kataru dopuścił się bez powodu aresztowania przedstawicieli środowisk LGBT, odnotowano też ciężkie pobicia, a kobietom transseksualnym nakazuje się udział w terapii konwersyjnej.
Do tego dochodzi nawet siedem lat więzienia za stosunki pozamałżeńskie i łamanie praw kobiet. Z kolei BBC wylicza, że podczas budowy mundialowej infrastruktury śmierć poniosło ponad 6 tys. robotników.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.