Przyłapany w łóżku z inną. Bartek z "Love Island" wydał obszerne oświadczenie
Po finale ósmej edycji "Love Island" zrobiło się gorąco. Okazało się, że para, która zajęła drugie miejsce w głosowaniu widzów, bardzo szybko się rozstała. Wybuchła afera, bo na jaw wyszło, że Bartek miał zdradzić Jaqueline z inną uczestniczką show. Teraz to komentuje.
Ósmą edycję "Love Island" wygrali Laura i Armin, natomiast na drugim miejscu uplasowali się Jaqueline i Bartek. Internauci zawsze miesiącami śledzą, co dzieje się u par, które związały się na Wyspie Miłości, ale w przypadku tego drugiego związku nie bardzo było co obserwować - poza aferą. Po finale w mig pojawiły się doniesienia, że Bartek i Jacqueline nie są razem. Powód? Dziewczyna miała przyłapać partnera w łóżku z Karoliną, inną uczestniczką "Love Island", z którą wcześniej tworzył parę.
"Wracam do Polski jako singielka. Opowiem wam więcej na dniach" - napisała Jaqueline i się zaczęło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Laura i Armin o swoim związku, planach na przyszłość i aferach w Love Island
Uczestniczka show Polsatu wyznała: "Zastałam Bartka w łóżku z Karoliną". - Nie ma już czego zbierać. Pierwszy był szok, później sobie to przemyślałam, bo jestem silna psychicznie i stwierdziłam, że to najlepsze, co mogło się dla mnie wydarzyć. Lepiej teraz niż na późniejszym etapie. Musiałam dojść do siebie po tej całej przygodzie, podróży, ekscesach. (...) Spałam i nagle się obudziłam z silnym przeczuciem, że muszę sprawdzić, co się dzieje. Weszłam do nich przez balkon. Tak, świruska. Moja intuicja mnie nie zawiodła. Otworzyłam drzwi, zobaczyłam te ich miny i powiedziałam: "cześć misiaki, dobrze się bawicie?" - relacjonowała na InstaStories.
Bartek do Polski wracał z Karoliną. Tym samym samolotem podróżowała także Jaqueline. "Tragedia, nie chciałam na nich patrzeć, a ciągle byli gdzieś w pobliżu albo siedzieli gdzieś obok mnie, więc ja już bardzo chciałam być w domu, w Polsce z bliskimi i chciałam odciąć się od tej sytuacji" - komentowała dziewczyna.
Do sprawy odniosła się także prowadząca show, Karolina Gilon. Mimo że od zakończenia programu minęło już wiele dni, to do sprawy postanowił odnieść się jeszcze raz sam Bartek.
- Nie jest prawdą, że "zdradziłem" Jaqueline od razu po finale. Wyjaśnić trzeba, że po nagraniu finałowego odcinka udaliśmy się na trzy dni do hotelu w oczekiwaniu na powrót do Polski. (...) W pierwszą noc do późnych godzin rozmawiałem z Karoliną, a później wróciłem spać sam, nie do Jaqueline, tylko do osobnego pokoju. Dopiero w następną noc zostałem przyłapany z Karoliną w sytuacji sam na sam - przekazał na Instagramie.
I dodał: - Chciałbym przeprosić Jaqueline, nie za zdradę, bo moim zdaniem nie tworzyliśmy związku, ale przede wszystkim za brak szczerości i niedogodności z tym związane. Sama Jaqueline przyznała zresztą, że nie otworzyła serca przede mną. Jaqueline jest fantastyczną kobietą zasługującą na wszystko, co najlepsze, ale nam zupełnie nie było po drodze.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.