"Love Island": Jaqueline nakryła Bartka na zdradzie. Jak zareagował?

Ósma edycja "Love Island" za nami. Zgodnie z przewidywaniami widzów, niekwestionowanymi zwycięzcami zostali Laura i Armin. Drugie miejsce przypadło w udziale Jaqueline i Bartkowi, a trzecie należało do Karoliny i Rafała. I choć wszystkie pary mogły liczyć na wsparcie fanów, wiadomym było, że dopiero po powrocie ze słonecznej Hiszpanii zacznie się prawdziwe życie, które zweryfikuje uczucia Islanderów. Nikt jednak nie spodziewał się, że ten najważniejszy test nadejdzie dla niektórych tuż po tym, jak zgasną kamery.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak się okazało, dwie z par rozpadły się, jeszcze zanim wyruszyły w drogę na lotnisko. Mowa o Jaqueline i Bartku oraz Karolinie i Rafale. "Wracam do Polski jako singielka. Opowiem wam więcej na dniach" - wyznała na Instagramie była już partnerka koszykarza.

Po pewnym czasie dodała: "Spekulacje w internecie są prawdą. Zastałam Bartka w łóżku z Karoliną". Gdy zszokowani internauci zaczęli zasypywać ją pytaniami, Jaqueline zdecydowała się wyjawić nieco więcej szczegółów.

- Nie ma już czego zbierać. Pierwszy był szok, później sobie to przemyślałam, bo jestem silna psychicznie i stwierdziłam, że to najlepsze, co mogło się dla mnie wydarzyć. Lepiej teraz niż na późniejszym etapie. Musiałam dojść do siebie po tej całej przygodzie, podróży, ekscesach. (...) Spałam i nagle się obudziłam z silnym przeczuciem, że muszę sprawdzić, co się dzieje. Weszłam do nich przez balkon. Tak, świruska. Moja intuicja mnie nie zawiodła. Otworzyłam drzwi, zobaczyłam te ich miny i powiedziałam: "cześć misiaki, dobrze się bawicie?" - relacjonowała na InstaStories.

- Wiedziałam, że oni nic nie wypowiedzą, więc powiedziałam "bawcie się dalej, dobranoc". Nie wiem, czy doszło do penetracji. Widzę ich w łóżku, Karolina jest na nim, ma na sobie koszulkę, dołu nie ma. On pod spodem. Nie wiem, czy w tej sekundzie, w której weszłam, był seks. Wiem od innych uczestników, że się działo, działo się wiele razy po finale - dodała.

Uczestniczka powiedziała również, jak zareagowali Karolina i Bartek, gdy zostali przyłapani w łóżku. "Żałuję, że nie oddali nam wtedy telefonów. Miny były bezcenne i zapamiętam je na długo" - napisała Jaqueline na InstaStory.

Co ciekawe, Karolina i Bartek nie zamierzają ukrywać swojej relacji, którą już nazywają związkiem. Wprost przeciwnie. Zorganizowali live'a na Instagramie, podczas którego wyjawili swoje plany.

- Planujemy pierwszą wspólną randkę i wspólny weekend. Nie bierzemy ze sobą kamer. Odpowiedzcie sobie sami, czy to jest prawdziwe. To, co jest poza kamerami, jest najbardziej szczere. Przeprowadzam się do Warszawy, do tego wszystkiego dołącza Bartek - powiedziała Karolina.

- Chcemy mieć możliwość budowania tej relacji w świecie prawdziwym. Chcemy pójść na pierwszą randkę, nie chcemy się ukrywać - stwierdził koszykarz.

Karolina zdecydowała się też odpowiedzieć na relację Jaqueline i przedstawić swoją wersję wydarzeń. Stwierdziła, że owszem, spędziła noc z Bartkiem, ale do niczego nie doszło.

- Siedziałam na Bartku, jak najbardziej, ale byliśmy ubrani i całowaliśmy się namiętnie i nie byliśmy rozebrani. To też nie był powód, dlaczego nie wyszli z programu jako para. Bartek z Jaqueline byli w programowej parze, a nie oficjalnej. Jedyne, czego żałuję to, że nie powiedziałam jej tego wcześniej. Widzieliście tylko 45 minut z 24 godzin, ale Jaqueline otwarcie mówiła, że to nie jest związek. Robi sobie teraz z tego content na Instagramie, że to jest główny powód, dlaczego się rozstali. Nie tak to wszystko wyglądało - wyjaśniła.

- Nie nakryła nas na seksie. Ja ją bardzo szanuję. Chciałem wyjaśnić to Jaqueline, ale nie chciała ze mną rozmawiać, co rozumiem. Nie było seksu, bo byłem w spodenkach, ale pewnie by do tego doszło. Przywiozłem z "Wyspy miłości" najpiękniejszą rzecz, jaką można. Kto chce, niech trzyma za nas kciuki - podsumował Bartek.

Media, zakupy, reklama - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.