Zaskakujący apel do widzów. Tak Jaworowicz zakończyła "Sprawę dla reportera"

Łzy, drążący głos - tak Elżbieta Jaworowicz zakończyła "Sprawę dla reportera". Skąd u prowadzącej TVP takie emocje? Dziennikarka wygłosiła apel do widzów swojego programu.

Wygłaszając apel Elżbieta Jaworowicz nie mogła powstrzymać emocjiWygłaszając apel Elżbieta Jaworowicz nie mogła powstrzymać emocji
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"Sprawa dla reportera" to program misyjny nadawany z przerwami od 1983 r. Jego stałym elementem jest osoba prowadzącej: Krystyny Jaworowicz, która ze swoim zespołem daje dojść do głosu słabszym i pokrzywdzonym przez los.

Tak jest przynajmniej w założeniu, bo w ostatnich latach program Jaworowicz spotyka się z coraz częstszą krytyką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!

W kontekście "Sprawy dla reportera" pojawiają się zarzuty o żerowanie na taniej sensacji, zatraceniu misyjności, spłycaniu tematów i braku wyczucia.

W studiu dochodzi też do awantur i kuriozalnych scen. Wystarczy wspomnieć zaproszenie do studia zespołu disco polo, wspólne śpiewanie czy stawanie na głowie związanego z formatem mecenasa.

W ostatnim odcinku "Sprawy" niespodziewanie zabrała głos sama Jaworowicz, która wygłosiła w ostatniej części programu apel. Jednocześnie mocno się przy tym ekscytując.

- Mam zaszczyt powiedzieć państwu kilka słów na zakończenie. Za dwa dni będziemy mieli szczęście, znowu obchodzić radosną rocznicę, odzyskania niepodległości naszego kraju, o którym Norwid powiedział pięknie, że tutaj u nas "kruszynę chleba podnoszą z ziemi, przez uszanowanie dla darów Nieba". Kraju, o który walczyło tyle pokoleń naszych przodków - mówiła Jaworowicz i dodała:

- Świętujmy więc, mając w pamięci to, że ciągle trzeba być czujnym i ciągle pamiętać jednak o zagrożeniach.

Wspominając autora "W Weronie", Jaworowicz miała łzy w oczach, a drżący głos zdradzał jej wielkie poruszenie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta