"Wygryzła" Martę Manowską. Małgorzata Tomaszewska wyjaśnia, jak do tego doszło
Widzowie nie zobaczą już w "The Voice Senior" Marty Manowskiej. Jej miejsce zajęła bowiem Małgorzata Tomaszewska. "Jestem na to przygotowana. Słowo 'wygryzłam' wskazuje na to, że ja celowo coś robiłam, żeby pozbawić kogoś pracy" - wyjaśnia.
Marta Manowska uchodzi za jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. To właśnie ona jest prowadzącą najpopularniejszych programów takich jak "Rolnik szuka żony" czy "Sanatorium miłości". Jeszcze do niedawna można było ją zobaczyć również w "The Voice Senior".
W programie dla dojrzałych entuzjastów śpiewu zaszły jednak poważne zmiany. W nowym składzie jurorskim znajdą się: Maryla Rodowicz, Alicja Węgorzewska, Piotr Cugowski i Tomasz Szczepanik. Z show pożegnała się Alicja Majewska. Zresztą nie tylko ona. Od początku edycji prowadzącą "The Voice Senior" była Marta Manowska. Teraz jej miejsce zajęła Małgorzata Tomaszewska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młoda gwardia w TVP zastępuje dotychczasowe gwiazdy
Widzowie programu nie do końca pogodzili się tą sytuacją. Pojawiły się nawet komentarze, że Małgorzata Tomaszewska z premedytacją "wygryzła" koleżankę z pracy. Współprowadząca "Pytania na śniadanie" nie jest zdziwiona taką reakcją internautów.
- Nie boli mnie to, bo jestem na to przygotowana. Słowo "wygryzłam" wskazuje na to, że ja celowo coś robiłam, żeby pozbawić kogoś pracy. Mogę to skomentować, ale nie będę mówiła, że nie, nic nie robiłam w tym kierunku - powiedziała Tomaszewska w rozmowie z Plejadą. - Powiem tylko jedno - naprawdę my, prezenterzy, nie decydujemy o tym, w jakich produkcjach jesteśmy. Gdyby tak było, to chyba byłoby jakiś wariacki świat - dodała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W udzielonym wywiadzie gwiazda TVP wyznała, że gdyby mogła o tym decydować, poprowadziłaby program o ratowaniu zwierząt. Nie ukrywa też, że w sytuacji, w której mogłaby być częścią tylko jednej telewizyjnej produkcji, bez zastanowienia wybrałaby "Pytanie na śniadanie".
