Wszyscy uwielbiali Wicherka. Dlaczego zniknął z TVP?

Wydawać by się mogło, że zapowiadanie prognozy pogody w telewizji nie wymaga zbyt wielkich umiejętności. Jednak bez wątpienia w tej dziedzinie wyróżniał się Czesław Nowicki zwany Wicherkiem. Po kilkunastu latach pracy w Telewizji Polskiej został z niej wyrzucony z hukiem. Dopiero po latach w książce Jana Suzina "Nieźle się zapowiadało" zdradzono kulisy odejścia Wicherka.

Czesław Nowicki był kultowym prezenterem pogody w TVPCzesław Nowicki był kultowym prezenterem pogody w TVP
Źródło zdjęć: © PAP
Marta Ossowska

Czesław Nowicki rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej w 1957 r. Wcześniej był już znany czytelnikom pisma "Życie Warszawy", na łamach którego pisał o pogodzie pod pseudonimem Wicherek. Jego niekonwencjonalny styl prezentowania informacji bardzo przypadł do gustu widzom.

"Sławek (tak mówili na niego przyjaciele - przyp.red.) nie ograniczał się do suchych informacji. Zawsze coś przy tej pogodzie wyprawiał. A to coś opowiadał, a to o coś pytał, a to demonstrował różne dziwy przyrody. Nigdy potem nie widziałem tak dziwacznych kartofli i tak wielkich grzybów czy pomidorów. Dziś prognoza pogody jest piękna, kolorowa, zelektronizowana, ale ciągle brakuje mi w niej tego Sławkowego warzywnika" - pisał Jan Suzin w swoich wspomnieniach "Nieźle się zapowiadało".

U boku Nowickiego pogodę prezentowała też Elżbieta Sommer, która zyskała przydomek Chmurka. Początkowo za sobą nie przepadali, później zaczęli się przyjaźnić. Oprócz tego prezenter miał swój "Kącik osobliwości", w którym pokazywał widzom przeróżne przyrodnicze ciekawostki.

Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

Poważni państwo z ekranów telewizorów nieraz poza kamerami stroili sobie żarty w pracy. Jeden z psikusów mógł zakończyć się dla Czesława Nowickiego kompromitacją na całą Polskę.

"W pewnym momencie Genio (Pach - przyp.red.), który zawsze miał pomysły, spytał od niechcenia: – Sławek, a co byś zrobił, gdyby ci nagle na wizji opadły portki? Wicherek chyba powiedział, że w ogóle sobie tego nie wyobraża, ja dorzuciłem, że chciałbym to kiedyś zobaczyć, a Genio, jak to Genio, nie powiedział nic. Kilkanaście minut później, kiedy Wicherek opowiadał już przed kamerą o swoich wyżach i niżach, Genio wstał, rozpiął marynarkę i poczołgał się ku niemu po podłodze. Nim się Sławek zorientował, już Genio – niewidoczny dla widzów, bo Sławek był skadrowany w bliskim planie – rozpiął mu pasek i zaczął majstrować przy guzikach. Do końca życia nie zapomnę tych cudów akrobacji, jakie wykonywał wtedy Wicherek, usiłując ratować i spodnie, i twarz. To naprawdę była trudna sztuka – jedną ręką manewrować sensownie na wielkiej tablicy, a drugą przytrzymywać nieubłaganie opadające spodnie. Nie było jednak wpadki. Nikt w całym kraju tego nie zauważył" - wspominał Jan Suzin.

Jednak pomimo swej pracowitości i wielkiej sympatii widzów Wicherek w 1972 r. został wyrzucony z Telewizji Polskiej. Na korytarzach na Woronicza krążyły różne wersje wydarzeń prowadzące do nagłego zwolnienia prezentera. Jak ujawnił Suzin, chodziło o krytykę władz stacji i propagandowej treści głównego serwisu informacyjnego.

"Prawdziwy powód był nader prozaiczny: miał nieostrożność głośno powiedzieć, co naprawdę myśli o kierownictwie 'Dziennika'. I ktoś doniósł. Sławek liczył potem na swoich przyjaciół, swoich odbiorców, wierzył, że mu pomogą. Nie pomogli. W telewizji bowiem – jak nigdzie indziej – działa porzekadło 'nieobecni nie mają racji'" - podsumował.

W późniejszych latach Czesław Nowicki pracował w "Trybunie Ludu", "Zielonym Sztandarze" oraz w "Gazecie Wyborczej". Zmarł w 1992 r. w wieku 64 lat.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta