Wpadka za wpadką w "Pytaniu na Śniadanie". Sami poprosili o przerwę
Zabawna sytuacja miała miejsce w piątkowym wydaniu "Pytania na śniadanie". Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska mylili się jedno za drugim, aż w końcu sami poprosili o przerwę.
O tym, jak łatwo o wpadkę na antenie, przekonali się niedawno piątkowi gospodarze "Pytania na śniadanie" Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska. Rozmowa o rozpowszechnianej przez influencerów w sieci modzie na jedzenie trujących grzybów nieoczekiwanie zaowocowała pomyłkami. Przodował w tym Nowicki, choć szybko się okazało, że nie tylko jemu mylą się tego poranka słowa.
- Dobrze. Suszony pomidor, moda na jedzenie... - zaczął gospodarz programu, a na pomyłkę w lot zareagowała redakcyjna koleżanka, wymownie mierząc go wzrokiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Muchomor! Pomidor powiedziałem? No, to już jestem w bisach... Dobra, mów ty! - stwierdził prezenter, nawiązując do cyklu "Pytania na śniadanie BIS", w którym prezentowane są wpadki z programu.
Na tym jednak nie koniec, bo "przypadłość" Łukasza Nowickiego wyraźnie udzieliła się jego współprowadzącej. - Muchomor poddany obróbce termicznej i wysuszony traci swoje właściwości termiczne? - dopytywała ekspertkę Małgorzata Opczowska, szybko zdając sobie sprawę z przejęzyczenia i poprawiając się na wizji - Właściwości trujące - dodała.
Tym razem to Opczowska rozbawiła Nowickiego swoim przejęzyczeniem, co ten podsumował jednoznacznie:
- Dziękujemy serdecznie, poprosimy o przerwę! - rzucił, zwracając się do kamery.
Na koniec warto przypomnieć, że jak podkreśliła zaproszona do studia TVP2 ekspertka, żadne przygotowanie czy obróbka termiczna nie pozbawi grzybów trujących całkowicie ich toksycznych właściwości.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" kłócimy się o skandaliczną "Blondynkę", znęcamy się nad ostatnim (daj Bóg!) filmem Patryka Vegi i zgrzytami zębami, wspominając makabryczne zbrodnie "Dahmera". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.