Widzowie oglądają na potęgę. Pobił rekord serii

Nowy sezon kultowej serii "Detektyw" o podtytule "Kraina nocy" zadebiutował na HBO Max w połowie stycznia. Chociaż wciąż fani czekają na finałowy odcinek, już teraz wiadomo, że pod względem popularności zdeklasował on wszystkie poprzednie odsłony.

Jodie Foster w czwartym sezonie "Detektywa: Krainie nocy"
Jodie Foster w czwartym sezonie "Detektywa: Krainie nocy"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

14.02.2024 16:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Najnowsza część "Detektywa" pojawiła się dokładnie w roku, w którym hitowa seria świętuje 10. rocznicę powstania. Jak na antologię przystało, w dziele Nica Pizzolatto każda część oznaczała nową obsadę, czas i miejsce akcji oraz główny wątek fabularny. Wspólnym mianownikiem jest jednak zawsze kryminalna zagadka i pełne wyzwań, często brutalne śledztwo, w które zaangażowani są bohaterowie.

W ciągu dekady zmieniali się oczywiście aktorzy, ale jedno było niezmienne: zawsze były to gwiazdy z najwyższej półki. W pierwszej odsłonie Matthew McConaughey oraz Woody Harrelson, w drugiej Colin Farrell i Rachel McAddams, a w trzeciej – Mahershala Ali. W czwartej do tego zaszczytnego grona dołączyła Jodie Foster. I chociaż twórca tytułu odcina się od tegorocznego sezonu i nie chce mieć z nim nic wspólnego, to jednak właśnie on odniósł największy sukces.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Detektyw: Kraina nocy" lepszy od poprzedników. Pobił rekord oglądalności

Portal "Deadline" opublikował wyniki oglądalności "Krainy nocy". Co ważne, obejmują one jedynie pierwsze cztery odcinki, a więc te, które ukazały się do 5 lutego włącznie. Tyle wystarczyło, by pobić rekord – nie trzeba było czekać nawet do finałowego epizodu, który, jak wiemy z doświadczenia, zwykle przyciąga największą widownię.

Każdy rozdział ze wspomnianych 2/3 sezonu oglądało natomiast średnio 12,7 mln widzów. Tym samym został pobity rekord pierwszej części, dla której wynosił on 11,9 mln osób. Różnica jest więc spora. Warto dodać, że opowieść o niby braterskiej relacji bohaterów McConaugheya i Harrelsona była najchętniej oglądaną produkcją HBO od czasów tak kultowego serialu jak "Sześć stóp pod ziemią".

Nie da się jednak tych liczb do końca porównać. Wówczas większość widzów zasiadała tradycyjnie przed ekranami telewizorów i oglądała tytuł na kanale HBO; HBO GO nie udźwignęło bowiem obciążenia serwerów przez fanów serii. Obecnie proporcje są zdecydowanie odwrócone: najnowszą odsłonę przed ekranami śledzi jedynie pół mln osób, reszta wybiera natomiast seans w streamingu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DETEKTYW: KRAINA NOCY | Oficjalny zwiastun

O czym jest "Detektyw: Kraina nocy"?

Przypomnijmy, że od ostatniej części serialu minęły cztery lata. Tym razem akcja "Krainy nocy" rozgrywa się na Alasce, gdzie postaci Jodie Foster i Kali Reis prowadzą dochodzenie w sprawie zaginięcia ośmiu mężczyzn, którzy zniknęli bez śladu z Arktycznej Stacji Badawczej Tsalal. Przerażające losy grupy odkrywamy już w pierwszym odcinku sezonu, który zadebiutował na platformie 14 stycznia 2024 r.

Scenariusz napisały Issa López ("Tygrysy się nie boją") oraz Alan Page Arriaga ("Lśniące dziewczyny"). Obok Jodie Foster w serialu wystąpili: Kali Reis, John Hawkes, Christopher Eccleston, Fiona Shaw, Finn Bennett i Anna Lambe.

Finałowy odcinek "Detektywa: Krainy nocy" będzie dostępny już w poniedziałek, 19 lutego.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (6)