Fani hitu byli przerażeni. Ciała wyglądały niezwykle realistycznie
Trwa emisja czwartej odsłony antologii HBO Max "Detektyw", która tym razem nosi podtytuł "Kraina nocy". Spore poruszenie wśród widzów wywołały skute lodem ciała w jednym z odcinków. Zobacz, jak zostały wykonane. Uwaga: tekst zawiera spoilery.
22.01.2024 | aktual.: 22.01.2024 15:17
Hitowa seria właśnie świętuje 10. rocznicę powstania. Jak na antologię przystało, w dziele Nica Pizzolatto każda część oznaczała nową obsadę, czas i miejsce akcji oraz główny wątek fabularny. Wspólnym mianownikiem "Detektywa" była jednak zawsze kryminalna zagadka i śledztwo, które przeprowadzić musieli bohaterowie. W pierwszej odsłonie wcielali się w nich Matthew McConaughey oraz Woody Harrelson, w drugiej Colin Farrell i Rachel McAddams, a w trzeciej – Mahershala Ali.
Od ostatniej części serialu minęły cztery lata. Tym razem akcja "Krainy nocy" rozgrywa się na Alasce, gdzie postaci Jodie Foster i Kali Reis prowadzą dochodzenie w sprawie zaginięcia ośmiu mężczyzn, którzy zniknęli bez śladu z Arktycznej Stacji Badawczej Tsalal. Przerażające losy grupy odkrywamy już w pierwszym odcinku sezonu, który zadebiutował na platformie 14 stycznia 2024 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
DETEKTYW: KRAINA NOCY | Oficjalny zwiastun
Mrożąca krew w żyłach lodowa rzeźba
Okazuje się, że badacze z niewyjaśnionych powodów wbiegli nago wprost w ramiona obezwładniającej, niosącej śmierć burzy śniegowej. Ich ciała zastygły w nienaturalnych pozach, a na twarzach na zawsze zamarł niemy krzyk. Kadry przedstawiające to makabryczne dzieło zapewne zapadły w pamięć wielu widzom i to na długi czas. W jaki sposób osiągnięto tak przerażający efekt?
Jak czytamy w "USA Today Entertainment", przeniesienie tej wizji na ekran było prawdziwą obsesją scenarzystki, reżyserki i producentki wykonawczej serialu Issy López. – Na papierze brzmi to świetnie: "Ten węzeł ciał i kończyn zastygł w krzyku". I są nadzy. Ale wszyscy pytali mnie: "Jak to pokażesz?" – wyznała twórczyni.
Artystka inspirowała się "Piekłem" Dantego, renesansowymi dziełami sztuki przedstawiającymi poskręcane ciała, zapamiętanymi przez Meksykankę obrazami zmumifikowanych ciał oraz zjawiskiem "króla szczurów", czyli grupy szczurów, których ogony są związane i splątane przez śmierć. López wyjaśniła swoją wizję scenografom "Detektywa" oraz zespołowi protetyków, Dave’owi i Lou Elseyom, którzy stworzyli rzeźbę, a kobieta osiągnęła swój cel: powołała do życia coś zarówno przerażającego, jak i ocierającego się o dzieło sztuki.
Swego rodzaju instalacja artystyczna wygląda realistycznie, ponieważ została wykonana przy pomocy drukarki 3D, która zeskanowała aktorów grających zmarłych naukowców. Później plątanina ciał została wyrzeźbiona z gliny na bazie oleju i odlana z gumy silikonowej. Dodano cielisty barwnik, a następnie zespół ręcznie pomalował każdy szczegół.
Wcielająca się w Evangeline Navarro Reis przyznała, że tak wierne odwzorowanie ciał sprawiło, że łatwiej było jej wczuć się w rolę; dreszcze, które przeszły ją na widok osobliwej rzeźby były bez wątpienia autentyczne. W odczuciach wtórowała jej Jodie Foster, która przyznała jednak, że późniejsze spotkanie na planie z aktorami grającymi naukowców sprawiło, że poczuła się dziwnie. Przed oczami wciąż miała bowiem ich zastygłe w przerażeniu, pokryte śniegiem i lodem twarze.
Zobacz także
Czwarty sezon "Detektywa: Krainę nocy" można oglądać na platformie HBO Max. Kolejne odcinki ukazują się co niedzielę.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.