Ania z "Love Island" zalała się łzami. Nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała

Widzowie "Love Island" wspierają Annę
Widzowie "Love Island" wspierają Annę
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe, Polsat

24.03.2021 12:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Uczestnicy "Love Island" zafundowali sobie prawdziwy rollercoaster emocji. Ledwo otrząsnęli się po informacji, że Marcin postanowił odejść z programu, a już uderzyła w nich decyzja Maćka, który odesłał partnerkę do domu i związał się... ze swoją eks. Widzowie musieli zareagować.

Ostatni odcinek "Love Island" wprawił widzów w konsternację. Już na samym początku Marcin zakomunikował, że chce odejść z programu. - Jestem tego pewny. Próbowałem pięć razy i pięć razy nie wyszło. Stało się, jak się stało, ale na zewnątrz ktoś na pewno na mnie czeka - ogłosił. Ta niezwykła sytuacja sprawiła, że musiało dojść do przeparowania. I tu znów niespodzianka. Arsen zdecydował się na Angelę, Piotrek zaprosił do siebie Walerię, Piotr "wkręcił się" z wzajemnością w Stellę, Mateusz postanowił kontynuować związek z Caroline, a Maciej stwierdził, że... wraca do Ani. Dlaczego? - Bo jest miła, uśmiechnięta, piękna i zabójczo inteligentna. I lubię ją zaskakiwać - argumentował. Tym samym odesłał do domu Zerę, w której ponoć był bardzo zakochany.

Zarówno Zera, jak i Anna nie mogły uwierzyć w to, co się dzieje. Ta pierwsza zalała się łzami, a druga obrzuciła Maćka karcącym spojrzeniem. I nie ma co się dziwić reakcji Ani. Maciej kolejny raz ją odrzucił, by potem znów do niej wrócić.

- Jestem na niego wściekła. Nie wiedziałam nic o jego decyzji. Szkoda mi cholernie Zery. Wiedziałam, że nie mogę mieć normalnie w życiu - powiedziała zapłakana Anna, po czym dodała w rozmowie z obecnym/eks partnerem: - To było bardzo egoistyczne, co zrobiłeś. Że się bawisz nami. Zerą, mną, naszymi uczuciami. Nie wiem, co tobą kierowało. Może ja nie chcę być z tobą w parze? Wziąłeś to pod uwagę? - irytowała się.

Ta sytuacja nie mogła przejść bez echa. Widzowie w mig zareagowali, a na oficjalnym profilu programu na Instagramie zaroiło się od komentarzy. Większość osób wspiera Anię i szczerze jej współczuje.

"Nie dziwię się, że Ania się rozpłakała, że musi być znowu z tym człowiekiem", "Dajcie mi tu jakiś nerwosol czy coś, bo mi Maciej ciśnienie podnosi", "Goń tego flegmatyka, ale już!", "Dobrze mu powiedziała... Mega inteligentna kobieta", "Ucz się na błędach i nie daj się omamić Maćkowi" - czytamy.

A wy komu kibicujecie?

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także