TVP skapitulowała i przeprasza Gdańsk. Ale jest pewien haczyk
06.03.2021 00:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na stronie TVP Info po raz drugi pojawiły się przeprosiny dla Gminy Miasta Gdańska. To pokłosie wyroku sądu z lutego tego roku. Pismo zamieszczono na stronie TVP Info. Jest tylko pewien problem: trzeba mieć okulary i niezły refleks.
Na stronie TVP Info znów znalazły się przeprosiny skierowane do Gminy Miasta Gdańska. Przypomnijmy, że chodzi o materiał z 2016 r. wyemitowany w programie "Minęła 20", który zdaniem sądu był "ksenofobiczny, rasistowski i stygmatyzujący". Był on odpowiedzią na powołanie przez prezydenta Pawła Adamowicza Rady ds. Imigrantów. Składała się z mieszkających w Gdańsku na stałe obywateli pochodzenia niemieckiego, czeczeńskiego, ukraińskiego, syryjskiego, tunezyjskiego czy rosyjskiego. Mieli oni doradzać Adamowiczowi, jak uczynić życie imigrantów w mieście łatwiejszym.
Materiał TVP Info zilustrowano nagraniami przedstawiającymi imigrantów jako ludzi agresywnych i groźnych, wywołujących zamieszki. Redakcja sugerowała tym samym, że Adamowicz może swoją polityką narażać Polaków na niebezpieczeństwo.
16 lutego Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał prawomocnym wyrokiem, że "materiał TVP został sporządzony w sposób niedopuszczalny, który nie licował z powagą i misją telewizji publicznej. Miał charakter bardzo jednostronny i wybiórczy". Kara? 50 tys. na pomoc emigrantom oraz przeprosiny w "Minęła 20".
Początkowo TVP Info zamieściło tylko tekst przeprosin na swojej stronie i w mediach społecznościowych, lecz szybko stamtąd zniknął. Jednocześnie TVP zapowiedziało, że nie wykona wyroku i złoży skargę kasacyjną.
Jednak 5 marca na stronie TVP Info, Facebooku oraz Twitterze przeprosiny pojawiły się ponownie. O ile jeszcze w social mediach da się je przeczytać bez kłopotu, o tyle wchodząc na stronę internetową stacji, natrafimy na problem.
Tekst wrzucono w formie mało czytelnego skanu dokumentu, a czcionka jest niewielka i rozmyta.
Ale problem pojawia się przede wszystkim, kiedy przeprosiny w ogóle chcemy przeczytać. Tekst jest bowiem widoczny tylko w momencie, gdy bardzo powili scrollujemy stronę w dół. Jeśli zrobimy to za szybko, treść przysłoni player z nadawanym właśnie programem.
Z kolei we czwartek 4 marca "Wiadomości" zamieściły przeprosiny reportera TVN Bertolda Kittela. Tekst pojawił się na 3 sekundy, a sam program wyemitowano o innej porze niż zazwyczaj.