TVP Info ostrzega przed fałszywym zdjęciem z defilady. Swoich fake newsów nie dementują
W dniu święta Wojska Polskiego po mediach społecznościowych zaczęło krążyć zdjęcie, na którym osiem śmigłowców tworzy szyk kojarzący się z "ośmioma gwiazdkami". Prowadzący "W tyle wizji" ostrzegł widzów TVP Info, że to zwykła przeróbka, którą "może ktoś na Kremlu wypuścił". Co ciekawe, podobnych reakcji nie było po kolportowaniu, a wręcz tworzeniu zmanipulowanych informacji na kanałach Telewizji Polskiej.
15.08.2023 | aktual.: 16.08.2023 07:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Niestety politycy opozycji totalnej, w tym pan Robert Biedroń, ale zdaje się, że z Platformy ludzie też rozsyłają fake’a, na którego chcemy państwa szczególnie uczulić - mówił 15 sierpnia w programie "W tyle wizji" Krzysztof Feusette. - Ten fake to zdjęcie, na którym polskie śmigłowce wojskowe lecą w szyku, jakby stworzyły "osiem gwiazdek" - tłumaczył prowadzący, dodając, że przez to zdjęcie "jest tak niesamowita euforia na tych najgłupszych, najbardziej tępych kontach na Twitterze".
- Pewnie niektórzy się nabrali, pan Biedroń pewnie się nabrał. A inni robią to cynicznie, a inni jeszcze robią to za ruble - ciągnął Feusette, zastanawiając się, czy "może ktoś na Kremlu takie zdjęcie wypuścił".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Do pana Biedronia to pasuje. Do tego wszystkiego, co wiemy o panu Biedroniu. O jego stosunku do Polski, do armii, do współobywateli i prawdopodobnie również do polskich żołnierzy - wtórował mu drugi z prowadzących, Jacek Łęski.
Obnażanie fake newsa uderzającego w partię rządzącą ("osiem gwiazdek" to odpowiednik wulgarnego hasła "j...ć PiS") nie powinno dziwić w przypadku dziennikarzy TVP Info. Od niedawna stacja nadaje nawet nowy program "Jak oni kłamią", w którym rozlicza z "kłamstw i manipulacji" głównie TVN. I robi to niczym obłudnik z Ewangelii, który "źdźbło w oku bliźniego widzi, a belki w swoim nie dostrzega".
Oczywiście błędy i potknięcia w mediach nie są rzadkością - wystarczy przypomnieć sprawę "Irlandczyka zgwałconego przez orangutana", przekazywaną przez TVP Info kilka lat temu. Informacja była żartem zaczerpniętym z serwisu satyrycznego i kiedy mleko się rozlało (czyt. dziennikarze TVP Info wystawili się na pośmiewisko), niedorzeczna "wiadomość" została usunięta.
Nabrać się na żartobliwego fake’a to jedno, a co innego tworzyć swoje własne. I to w bardzo poważnym tonie. Jako przykład można podać "niemiecką gazetę, która chwali PiS". Taka zaskakująca informacja pojawiła się swego czasu w "Wiadomościach" TVP i opierała wyłącznie na wybranym fragmencie artykułu z niemieckiej prasy. Przywołany cytat był prawdziwy, ale redakcja pominęła dalszą treść, w której zamiast pochwał była mowa o "autorytarnych rządach PiS-u" i "kupowaniu krytycznych mediów".
Inny pamiętny fake news TVP to ten z czerwca 2023 r., w którym przedstawiono Piotra Kraśkę jako jedną z twarzy marszu Donalda Tuska. Na potwierdzenie tej tezy pokazywano grafikę z prezenterem "Faktów" i hasłem "Ja będę, a ty?". Pominięto jednak wypowiedź samego Kraśki, który odciął się od tego plakatu i powiedział wprost, że powstał bez jego wiedzy i zgody. A na marsz wcale się nie wybiera. O tym jednak widzowie "Wiadomości" nie usłyszeli, bo zepsułoby to całą narrację.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.