TVP atakowało Bodnara za "lekceważenie wiernych". Biuro RPO odpowiada na fake newsa
Opolski oddział TVP, a także portal tvp.info opublikował materiał, w którym przekonywano, że w 2016 r. ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich zignorował skargę zielonoświątkowców z Krapkowic. Reportaż sugerował, że gdyby chodziło o prawa osób LGBT, Bodnar nie zwlekałby z odpowiedzią 5 lat. Biuro RPO opisało całą sytuację ze swojego punktu widzenia i zarzuciło TVP rozpowszechnianie nieprawdy.
Na oficjalnej stronie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich 20 kwietnia pojawił się wpis, będący reakcją na fałszywy materiał rozpowszechniany przez TVP3 Opole i portal tvp.info. Chodzi o reportaż pt. "Prawie pięć lat bez odpowiedzi. Adam Bodnar zlekceważył wiernych", w którym pojawiła się m.in. taka wypowiedź posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego:
"Pięć lat obywatel wyznania zielonoświątkowego czeka na informację o Rzecznika Praw Obywatelskich. Gdyby należał do środowiska LBGT, otrzymałby odpowiedź w 24 godziny. To pokazuje, jak nierówno Adam Bodnar traktował i traktuje obywateli".
Biuro RPO sprostowało podaną w materiale TVP informację, jakoby skarżący nie zostali poinformowani przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich o podjętych w sprawie działaniach. Pod listem do Dyrektora oddziału TVP Opole podpisała się Magdalena Kuruś, Dyrektorka Zespołu ds. Równego Traktowania BRPO.
Rzecz dotyczy wydarzeń sprzed 5 lat, które miały miejsce w Krapkowicach (woj. opolskie). Dokładnie 22 kwietnia 2016 r. do Starostwa w Krapkowicach wpłynął wniosek o utworzenie punktu katechetycznego, w którym prowadzone byłyby lekcje religii dla uczniów. Negatywna decyzja starosty zapadła dopiero 4 października 2016 r.
Pastorzy Centrum Chrześcijańskiego "Tylko Jezus" Kościoła Bożego w Krapkowicach, którzy starali się o utworzenie punktu katechetycznego, złożyli do RPO skargę na opieszałego starostę 15 września. Dwa miesiące później wysłali kolejną korespondencję adresowaną do Starosty Krapkowickiego i Wojewody Opolskiego, zaś Rzecznik otrzymał kopię tego listu "do wiadomości".
Według TVP Adam Bodnar nie zareagował na skargę przez 5 lat. Biuro RPO odpiera ten zarzut, twierdząc, że Rzecznik podjął działania już 7 listopada 2016 r., czyli kilka tygodni po liście od Pastorów wiedzących o odmowie starosty.
"7 listopada 2016 r. skierował do Starosty Krapkowickiego wystąpienie, w którym poprosił o przesłanie do Biura RPO całości dokumentacji. W kontekście sprawy Rzecznik polecił też uwadze Starosty raport Biura RPO pt. 'Dostępność lekcji religii wyznań mniejszościowych i etyki w ramach systemu edukacji szkolnej'" – czytamy na stronie Rzecznika.
O tych działaniach RPO informował w oddzielnym liście skarżących Pastorów. Pouczył ich także, co dokładnie mogą zrobić "w związku z nienawistnymi komentarzami pojawiającymi się na temat prowadzonej przez nich instytucji na forach internetowych".
"Nie jest zatem prawdą, jakoby skarżący nie zostali powiadomieni o reakcji RPO na ich skargę" – napisano na stronie Rzecznika Praw Obywatelskich. "Biuro RPO prosi o poinformowanie o tym widzów TVP Opole i czytelników portalu TVP.Info".
