TVN triumfuje. "Fakty" pokazały kolejną porażkę "Wiadomości"
Między "Faktami" TVN a "Wiadomościami" TVP trwa zażarta walka, która często przybiera formę bezpośredniego ataku na konkurencję. Przez długi czas pozycję lidera pod względem oglądalności zajmował program Telewizji Polskiej. Ostatnio sytuacja się zmieniła, o czym "Fakty" nie omieszkały przypomnieć na antenie.
01.12.2021 23:13
W środę 1 grudnia wieczorne wydanie "Faktów" TVN zakończyło się krótkim, ale bardzo radosnym dla redakcji ogłoszeniem. Anita Werner z uśmiechem na ustach poinformowała widzów o wynikach oglądalności za listopad, dzięki którym "Fakty" utrzymały pozycję lidera wśród wieczornych programów informacyjnych.
- Na koniec wielkie podziękowania dla państwa. I nasza wielka radość, bo "Fakty" w listopadzie były znów najchętniej oglądanym wieczornym programem informacyjnym – mówiła prezenterka.
- Średnio "Fakty" oglądało ponad 3 mln osób. I z tą informacją dziś państwa zostawiam – dodała Werner, gdy na ekranie widać było słupki z wynikami "Faktów", "Wiadomości" i "Wydarzeń" Polsatu.
Dane pochodzą z badania przeprowadzonego przez Nielsen Audience Measurement. Widać, że z miesiąca na miesiąc rośnie przewaga między programem TVN-u a TVP. "Wydarzenia" Polsatu są daleko w tyle i szybko (jeżeli w ogóle) nie odrobią milionowej straty do konkurencji.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy "Fakty" informują na antenie o pomyślnych wynikach oglądalności. Na początku października po ogłoszeniu sukcesu TVN-u (i porażki TVP), prezenter "Faktów" stwierdził:
- To pokazuje, że jesteśmy cennym źródłem informacji dla Polek i Polaków. Traktujemy to jako zobowiązanie do dochowywania najwyższej rzetelności i kontynuowania nadawania.
W listopadzie było tak samo, choć TVP miało na ten temat inne zdanie. Kiedy "Fakty" świętowały na antenie przewagę nad "Wiadomościami" uzyskaną w październiku, Telewizja Polska wydała komunikat o sukcesie "Wiadomości".
Dlaczego? Ponieważ TVP podaje nie tylko wyniki badań przeprowadzonych przez Nielsena, ale także dane zebrane metodą MOR (Model Oglądalności Rzeczywistej). Jacek Kurski zachwalał niegdyś tę drugą metodę, która czasami dawała TVP wynik większy o ponad milion widzów niż ten z badania Nielsena.