Fatalne wyniki Polskiego Radia. Tak źle dawno nie było
Po aferze z wynikami Listy Przebojów prowadzonej przez Marka Niedźwieckiego, odejściem dziennikarza i falą zwolnień z Trójki, stacja przeżywa kryzys. Notują fatalne wyniki słuchalności.
Gdy w maju unieważniono wydanie Listy Przebojów Trójki, w którym wygrała piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", wybuchła potężna afera. I trwała tygodniami. Z Trójki zwolniło się kilkanaście osób, były głośne protesty przed siedzibą rozgłośni, a szefostwo Trójki musiało stawić się przed senacką Komisją Kultury i Środków Przekazu. Wygląda na to, że Trójka jeszcze długo będzie odczuwać skutki afery.
Wirtualne Media publikują dane zebrane w badaniu Radio Track Kantar Polska. Wynika z niego, że liderem słuchalności jest RMF FM, które zanotowało wzrost słuchalności.
Na drugim miejscu wśród najczęściej odtwarzanych stacji jest Radio Zet, a podium zamyka Radio ESKA.
Czwarte miejsce przypadło Audytorium 17, a programy Polskiego Radia zajmują kolejno piąte i szóste miejsce w zestawieniu.
Wynik radiowej Jedynki to 4,9 proc. "To najniższy wynik stacji w historii powadzenia pomiarów radiowych. W najnowszej fali udział rozgłośni zmalał o 1,2 pkt. proc. - najbardziej w zestawieniu" - czytamy.
Źle prezentują się też wyniki Trójki.
WM podaje: "Z piątej na szóstą lokatę spadła Trójka, której wynik zmniejszył się o 1 pkt. proc. do 4,3 proc. Jest to najniższy udział przynajmniej od początku lat 2000".
Trójka i Jedynka rok do roku tracą słuchaczy. Najciekawiej mogą wyglądać wyniki za rok, gdy będzie można spojrzeć na dane z całego roku, a nie tylko kilku ostatnich miesięcy (najnowsze dane obejmują czas od kwietnia do czerwca). Trójka zapowiedziała zmiany, w ramówce pojawiły się nowe audycje i duety prowadzących. Mówi się także o powrocie Marka Niedźwieckiego.
Tymczasem pierwsze sukcesy ma za sobą Radio Nowy Świat, tworzone przez m.in. byłych dziennikarzy Trójki.
Pierwszego dnia pracy RNŚ słuchało ponad 400 tys. osób. Tylko przez WP Pilot i Open FM pierwszej audycji nowego radia słuchało ponad 100 tys. osób.