Rozstał się z TVP, nie wyszło w TV Puls. Oto, gdzie będzie teraz
08.07.2021 12:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kto by się spodziewał? Robert Janowski, kiedyś przez wiele lat prowadzący "Jaka to melodia?" w TVP, teraz sam będzie uczestnikiem telewizyjnego show. Przyjął ofertę Polsatu.
Robert Janowski kilka lat temu w atmosferze skandalu rozstał się z Telewizją Polską, gdzie przez ponad dwie dekady prowadził "Jaka to melodia?". Potem na jakiś czas związał się z Telewizją Puls, gdzie prowadził show "Gra Muzyka". Janowski na brak pracy nie mógł narzekać, ale w mediach głównego nurtu praktycznie się nie pojawiał. Aktywny jest za to w internecie, często udziela wywiadów czy też komentuje bieżące wydarzenia. Nie szczędzi słów krytyki pod adresem dawnego pracodawcy i osób, które dalej są związane z publicznym nadawcą. - Jesteś częścią tego aparatu kłamstwa i przemocy intelektualnej, czy pracujesz w śniadaniówce, czy prowadzisz imprezy, czy prowadzisz program. Jesteś tego częścią i tego syfu nie zmyjesz - komentował jakiś czas temu.
Teraz Janowski może pochwalić się nową, intratną propozycją, którą przyjął. Otóż pojawi się w jednym z najbardziej popularnych show Polsatu. Wykorzystał swoją chwilę, by zrobić drobny przytyk włodarzom TVP.
Janowski dołączył do ekipy "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" i w najbliższym sezonie będzie wcielał się w popularnych artystów. Tym samym będzie rywalizował z Barbarą Kurdej-Szatan, której udział w programie potwierdzono kilka dni wcześniej.
Prezenter, dzieląc się informacją o dołączeniu do show, wbił subtelnie szpilę TVP, podkreślając, że "Jaka to melodia?" było popularne "kiedyś".
"Kochani, po, prawie, 25 latach bycia gospodarzem, kiedyś bardzo popularnego, programu rozrywkowego, wracam do telewizji 'z drugiej strony pulpitu', jako gracz -uczestnik 'Twoja twarz brzmi znajomo'. Ależ to będzie, dla mnie, wyzwanie!" - napisał.
"Może i znam 'wszystkie melodie świata', większość nawet potrafię zanucić, ale nigdy nie próbowałem mierzyć się 'z oryginałem'. Mam 'siwy włos na mojej skroni', a denerwuję się jak debiutant. Już mnie trochę znacie i wiecie, że oddam temu programowi nie tylko MOJĄ TWARZ, ale też całe, swoje, SERCE" - dodał.