"To jest cep". Tak Czyż mówił, co Rachoń zrobił z jego programem

Marek Czyż to weteran polskiego dziennikarstwa, który z TVP był związany przez 20 lat. Z publicznym nadawcą rozstał się w 2016 r., kiedy PiS przejął media publiczne, a prezesem TVP został Jacek Kurski.

- Zdecydowałem się napisać na moim profilu na Facebooku o prezesie Kurskim, który do niedawna skarżył się na Nielsena, że fałszuje badania, a kiedy opisano przewagę TVP Info podczas pielgrzymki papieża, to te badania miały być już wiarygodne. Rozumiem, że dyrekcja TVP Katowice nie mogła tego znieść. Nie mam o to pretensji - mówił "Dziennikowi Zachodniemu" w sierpniu 2016 r.

W tym samym czasie Marek Czyż udzielił wywiadu naTemat. W rozmowie z Anną Dryjańską mówił m.in. co czuje, kiedy ogląda swój program, który zamiast niego zaczął prowadzić Michał Rachoń.

- Jest mi przykro. Jednocześnie spodziewałem się tego, że "Bez retuszu" czeka taki sam los jak inne audycje w TVP. To, że zmieni się w cep, było nieuniknione, choć być może "młot" jest właściwszym określeniem - mówił dziennikarz.

W wywiadzie pojawił się też z dzisiejszego punktu widzenia bardzo aktualny wątek: czy kolejna władza powinna zostawić w TVP takich ludzi jak Ewa Bugała, Samuel Pereira czy wspomniany Rachoń. W 2016 r. Czyż nie miał najmniejszych wątpliwości.

- Żadnej grubej kreski, bo to nigdy nie kończy się dobrze. Potrzebny jest solidny rachunek sumienia. Spisane będą czyny i rozmowy - podkreślił.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.