"19:30" ma problem. Zmiana godziny emisji nowego programu TVP
W czwartek 21 grudnia w miejsce "Wiadomości" pojawił się nowy serwis informacyjny TVP. Początki "19:30" nie były najłatwiejsze. Teraz okazuje się, że sama nazwa programu może być kłopotliwa.
- Jak wygląda pierwszy dzień pracy nad nowym programem? Trochę partyzancko, bo nie mamy dostępu do wszystkiego: do lokali, do sprzętu. Wyrywamy, ile się da, aby zrobić najlepszy dziennik, jaki możemy zrobić w tych warunkach. I zrobimy ten dziennik. Będzie, co oglądać - mówił szef nowego serwisu TVP Paweł Płuska dziennikarzowi WP Patrykowi Michalskiemu.
Pierwszy odcinek serwisu informacyjnego TVP zadebiutował w czwartek. W miejsce nadawanych od 18 listopada 1989 r. "Wiadomości" pojawił się program "19:30".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeszcze trzeba dopracować
Widzowie i eksperci chwalili obiektywny przekaz i dobór tematów, ale jednocześnie zwracali uwagę na niedoróbki - błędy na belkach, ubogie grafiki czy kartkę trzymaną przez prowadzącego Marka Czyża.
- Po raz pierwszy po długotrwałej prymitywnej propagandzie oglądamy przekaz dziennikarski. Jest jeszcze nieco surowy, jakość obrazu nierówna, tempo i język też do dopracowania, ale są to drobiazgi, zważywszy na trudne okoliczności produkcji - oceniał w rozmowie z WP medioznawca prof. Jacek Dąbała.
Pułapka w nazwie
Sprawą dyskusyjną jest też sama nazwa, która budzi sprzeczne emocje w sieci. Zwłaszcza, że w stylizowanym zapisie na ekranie "1" zastąpiona jest przez literę "i".
Jednak do tego, jak i nowej formuły można przywyknąć. Gorzej, że sama nazwa nowego serwisu TVP jest nie do końca przemyślana i zawiera w sobie swego rodzaju pułapkę. O czym widzowie przekonają się już w Wigilię. Dlaczego?
Nazwa programu z góry określa, o jakiej godzinie jest zawsze emitowany. Problem pojawia się, kiedy godzina jego emisji zostanie przesunięta. A tak właśnie się stanie 24 grudnia.
Tego dnia "19:30" zostanie wyemitowana wcześniej, bo o 18:55. Następnie widzowie Jedynki zobaczą prognozę pogody, serwis sportowy, orędzie arcybiskupa Gądeckiego, a o 19:25 pasterkę nadawaną z Watykanu. I można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że podobnych sytuacji w ciągu roku będzie więcej.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.