"Taniec z gwiazdami". Ilona Krawczyńska wskoczyła na partnera. Odsłoniła za dużo
Taneczny pojedynek na parkiecie Polsatu jest coraz bardziej zacięty. Gwiazdy wyciskają siódme poty, aby dostać się do półfinału "Tańca z gwiazdami". Ilona Krawczyńska zaskoczyła nie tylko swoimi umiejętnościami.
Po siedmiu odcinkach 13. edycji "Tańca z gwiazdami" w programie zostały już tylko cztery pary. Ostro rywalizują o miejsce w półfinale, a później bój o Kryształową Kulę. Poziom jest już bardzo wysoki - jedną z faworytek jest Ilona Krawczyńska, współprowadząca "Farmy".
To właśnie ona z Robertem Rowińskim jako pierwsi zatańczyli w ostatnim odcinku. Tym razem styl narzuciła im Iwona Pavlović, która zjawiła się na próbach tanecznych. Para musiała ponownie zmierzyć się z fokstrotem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas tańca przed kamerami Krawczyńska tak bardzo wczuła się w rolę, że z werwą doskoczyła do partnera, odsłaniając przed widownią wszystko, co skrywał dół jej sukienki.
Wysiłek się opłacił. Surowa jurorka zauważyła znaczne postępy. - Jestem dumna z waszego tańca. Zrobiłaś to wyciszenie, stonowanie, co nie znaczy nudno. Poprawiłaś stopy. Mam nadzieję, że dzięki mojej lekcji pokazałaś inną siebie - skomentowała Pavlović.
Pozostali jurorzy również byli pod wrażeniem wykonania Krawczyńskiej i Rowińskiego. Ostatecznie zebrali za swój występ aż 39 punktów.