Tak Neo‑Nówka kpi z Janusza Kowalskiego. Kabaret ma dla niego propozycję
- My jesteśmy dumni z naszych ministrów! Szanowni panowie! Wstańmy i pokażmy teraz, jak jesteśmy z nich dumni! - krzyczał z mównicy sejmowej Janusz Kowalski, który zaczął żywiołowo bić brawo. Filmik z posłem Solidarnej Polski szybko obiegł internet. Okazji do skomentowania absurdalnej sytuacji nie mogła przepuścić też Neo-Nówka. Kabaret ma dla niego propozycję.
Podczas środowych obrad Sejmu doszło do dantejskich scen. Z jednej strony minister Czarnek bronił swojej decyzji przyznania milionowych dotacji dla fundacji powiązanych z władzą, z drugiej posłowie opozycji kategorycznie wyrażali swoją dezaprobatę. Wybuchła awantura, leciały obelgi i wzajemne oskarżenia. Ale apogeum nastąpiło, kiedy na mównicę wszedł Janusz Kowalski.
Po obcesowym zwróceniu się do Borysa Budki poseł Solidarnej Polski zaczął manifestować swoje poparcie dla ministra Czarna i teatralnie bić brawo.
"Nic lepszego dzisiaj nie zobaczycie" - tak płomienne wystąpienie polityka Zbigniewa Ziobry skomentowało na Twitterze "Szkło kontaktowe".
Do komicznej sytuacji odniosła się też Noe-Nówka. Wrocławski kabaret, który od czasu afery wokół skeczu "Wigilia 2022" wciąż jest na fali, na bieżąco i uszczypliwie komentuje polską rzeczywistość. Tak było i tym razem.
- Janusz nie chciałbyś tak 15 minut przed naszym występem rozgrzać publiczność. Takie coś typu - wstajemy, bijemy brawo i kilka ciepłych słów i potem wchodzimy my? - pisze Neo-Nówka w swoim najnowszym tweecie.
To nie pierwszy raz. Przedtem kabareciarze kpili z wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji czy wyśmiali publicznie byłego wiceministra rolnictwa i jego ślubny prezent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Neo-Nówka i afera wokół "Wigilii 2022"
W tym roku Neo-Nówka obchodzi 23. urodziny. Założony przez wrocławskich studentów kabaret od lat jest zaliczany do czołówki grup występujących na polskich scenach.
O Neo-Nówce zrobiło się głośno rok temu, kiedy zaprezentowała przeróbkę swojego klasycznego skeczu.
- Najbardziej to się boisz gejów, a nie przeszkadza ci, że rząd cię ru...a codziennie - wypala syn do ojca w skeczu "Wigilia 2022", który w zeszłym roku Neo-Nówka zaprezentowała na imprezie kabaretowej transmitowanej przez Polsat.
"Wigilia 2022" to ostra, bardzo dosłowna i miejscami wulgarna satyra na wyborców PiS, obóz rządzący oraz widzów "Wiadomości". Głośny skecz opowiada o spotkaniu reprezentantów trzech pokoleń, którzy za nic nie mogą znaleźć wspólnego języka. Mowa jest m.in. o 70 mln na wybory kopertowe, 2 mld zł na "tępą propagandę TVP" (wtedy, dziś to 2,7 mld), CPK czy Turowie.
Skecz okazał się hitem. Na samym kanale Neo-Nówki na YouTubie wyświetlono go ponad 10 mln razy. Kabaret udzielił masy wywiadów, a w rozmowie z Przemkiem Guldą z Wirtualnej Polski zaznaczył, że "Wigilia 2022" miała przede wszystkim unaocznić, "jak bardzo jesteśmy podzieleni za sprawą tego, co robią i co nam wmawiają politycy"
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.