nina terentiew(strona 2/4)

Nina Terentiew przez wiele lat była twarzą Dwójki, ale od 2007 r. rządzi w Polsacie jako dyrektor programowa. Przez te wszystkie lata Polsat miał swoich sprawdzonych prezenterów, ale podobno część z nich powinna się obawiać o posady.

Ryszard Kotys zmarł w nocy z 27 na 28 stycznia w wieku 88 lat. Aktor "Świata według Kiepskich" został czule pożegnany przez kolegów i koleżanki z serialu. Swoje przemyślenia związane z osobą lubianego aktora opublikowała też Nina Terentiew.

Agata Młynarska wspomina pracę w TVP. Przez lata była twarzą telewizji publicznej. W wieku 45 lat usłyszała jednak, że jest "za stara", by prowadzić program śniadaniowy. Wtedy też zdecydowała się na zmianę stacji. Dziś opublikowała zdjęcia z początku swojej kariery telewizyjnej.

Nina Terentiew rozpoczęła wiosenną ramówkę Polsatu 2020 od oddania hołdu zmarłemu niedawno Pawłowi Królikowskiemu. "Pawełku, szkoda, że cię nie ma, ale kochamy cię tak samo zawsze" powiedziała Nina Terentiew ze sceny do gości.

Przy tak wielkich imprezach niemal zawsze jesteśmy świadkami wpadek. Mniejszych lub większych. Jedni potrafią z tego wybrnąć, inni natomiast nie. Dyrektor programowa Polsatu Nina Terientiew zaliczyła małą gafę, ale wyszła z niej po mistrzowsku.

Od dłuższego czasu spekuluje się, że Basia Kurdej-Szatan pożegna się z telewizją publiczną i na stałe zwiąże się z Polsatem. Dyrektor programowa tej stacji zdradziła w rozmowie z Piotrem Grabarczykiem, że nie jest zwolenniczką przypisywania gwiazd jednej stacji i nie widzi przeszkód, aby aktorzy pracowali jednocześnie dla różnych telewizji.

"Taniec z gwiazdami" w Polsacie zaliczy w najbliższej ramówce swoją pierwszą od 3 lat przerwę. Czy to oznacza, że widzowie nie zobaczą już na antenie stacji tanecznych zmagań celebrytów?

Stacja jest zadowolona z wyników oglądalności programu i podjęła już decyzję o kontynuacji show.

Nina Terentiew nie jest fanką obsesyjnego dbania o wygląd. Jej opinia mocno dotknęła Krzysztofa Ibisza.

Grażyna Torbicka jest ostatnio jedną z najbardziej pożądanych pracownic w polskich mediach. I kiedy stacje telewizyjne wciąż konkurują między sobą, by ją zatrudnić, ona podobno skłania się już ku tylko jednej.