Szymon Hołownia odpowiada na zaczepkę Prokopa. Zazdrości mu
Marcin Prokop niedawno zamieścił w sieci swoje zdjęcie w jednym z najdroższych aut na świecie. Wybrał luksusowy model McLarena GT, dostępnego w Polsce od 2019 r., którego cena zaczyna się od 237 tys. euro, tj. nieco ponad 1 mln zł. Swoje wrażenia z jazdy testowej opisał na Instagramie. Wystarczyło jedno zabawne porównanie do Szymona Hołowni, by rozbawić internautów do łez. Jak zapewnił, sportowy wóz jeździ wyśmienicie, a konkretnie tak, jak "Hołownia po episkopacie". Teraz Szymon Hołownia, z którym Prokop przez 12 lat współprowadził "Mam talent!", miał okazję odpowiedzieć na tę zaczepkę dawnego kolegi. W programie WP "Newsroom" powiedział: "Pomyślałem sobie z zazdrością, że kolega nie stępił swojego ostrza szybkich puent. Z tym darem trzeba się jednak urodzić". Prowadzący dopytywał byłego kandydata na prezydenta, czy nie żałuje, że nie stoi już na scenie show TVN. Hołownia odpowiedział przecząco, a przy okazji zdradził po raz pierwszy sekret: przez 12 lat pracy przy programie widział... 5 odcinków show. Dlaczego? Zobaczcie!