Syn Jakimowicza zdradza sekret ojca. Taki naprawdę jest redaktor TVP Info
Kiedyś gwiazda "Młodych wilków", dziś pracownik TVP. Jarosław Jakimowicz nie kryje swoich radykalnych poglądów. A jak na to zapatruje się jego syn? W najnowszym wywiadzie Jovan Jakimowicz opowiedział o relacjach z kontrowersyjnym ojcem. W pewnym momencie bardzo zaskoczył.
Jarosław Jakimowicz, który po słynnym "hołdzie" dla Antoniego Macierewicza wciąż robi karierę w TVP, niejednokrotnie dał wyraz pogardy w stosunku do polityków opozycji, dziennikarzy TVN, osób nieheteronormatynywch czy imigrantów.
Na antenie TVP Info pytał m.in. kiedy będzie można otworzyć ogień do ludzi przekraczających granicę polsko-białoruską, po Marszu Równości chciał deratyzować Warszawę, a na Instagramie sugerował, że kolega po fachu jest gejem (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie).
Nie jest tajemnicą, że z zaściankowymi poglądami Jakimowicza mija się jego syn Jovan. W najnowszej rozmowie z Plejadą chłopak opowiedział o swoich relacjach z ojcem. Okazuje się, że niektóre wypowiedzi byłego aktora mogą być pod publiczkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wulgarna reakcja prezentera TVP na Marszu Niepodległości. Jakimowicz się nie hamował
Jovan Jakimowicz ma 22 lata i studiuje stosunki międzynarodowe w Londynie. W wywiadzie udzielonym Piotrowi Parzyszowi opowiedział, jak z tej perspektywy odbiera Polskę i Polaków oraz zdradził, co zamierza dalej robić. Rozmowę zdominował jednak wątek ojca i jego kontrowersyjnych wypowiedzi.
- Dzisiaj też widujemy się rzadko, choć utrzymujemy stały kontakt. Każdy chodzi swoimi ścieżkami. Kiedy już się widzimy, celebrujemy nasz czas. Różnice światopoglądowe są całkowicie normalne. Wątpię, żeby ze wszystkimi można się było dogadać - mówi Jovan Jakimowicz.
Na pytanie o to, jak znosi homofobiczne wypowiedzi ojca, 22-latek odpowiedział, że nie jest w stanie zmusić go do zmiany stanowiska i może wyrazić swój sprzeciw.
- Wiem, że na ojca zawsze mogę liczyć i to jest dla mnie najważniejsze. Z zewnątrz tata wygląda na radykała, który nie zaakceptowałby syna geja, ale tak nie jest. Kiedyś powiedział mi, że gdybym poczuł, że kocham mężczyznę albo jestem biseksualny, będzie mnie akceptował i kochał. Wierzę mu i mam to z tyłu głowy.
Młody Jakimowicz dodał też, że choć nie zgadza się z ojcem w wielu kwestiach, niektóre jego wypowiedzi są wyrwane z kontekstu. Zaznaczył jednocześnie, że jako osoba wychowana w tolerancyjnym, artystyczny domu i mieszkająca kilkanaście lat Hiszpanii, jest otwarty na odmienności i nie widzi nic złego w związkach osób tej samej płci.
- Znam to z Barcelony, mamy takich przyjaciół i nie mogę tego negować. Uważam, że dorastanie w rodzinie homoseksualnej jest dla dziecka lepszą opcją, niż wychowywanie się w domu dziecka czy w "normalnej" rodzinie, gdzie nie ma miłości - mówi syn Jakimowicza.
AKPA W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Wednesday", czyli najpopularniejszym serialu Netfliksa ostatnich tygodni, najlepszych (i najgorszych) filmach świątecznych oraz przeżywamy finał 2. sezonu "Białego Lotosu". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.