Sylwester 2022. Turyści o kolejkach do knajp w Zakopanem: "Tragedii nie ma"
Turyści, którzy w tym roku postanowili powitać Nowy Rok w Zakopanem są zgodni: o oblężeniu zimowej stolicy Polski tym razem nie mogło być mowy. Jak informował przebywający na miejscu nasz reporter, Artur Zaborski, w sylwestrowe popołudnie wjazd do miasta był zaskakująco przejezdny. Większych problemów nie było też z rezerwacją noclegów, które można było znaleźć nawet z jednodniowym wyprzedzeniem. A jak wyglądała sytuacja w lokalach gastronomicznych na Krupówkach? Rozmówcy reportera WP podkreślają, że i w tym względzie "tragedii nie było", a na stolik w wybranej restauracji nie czekało się dłużej niż kwadrans. Więcej na ten temat dowiecie się z naszego wideo.