Stella z "Love Island" kusi zdjęciami w bikini. Skarży się na samotność

Wydawało się, że Stella i Piotr z 3. edycji "Love Island" tworzą zgraną parę. Nie tylko szybko odnaleźli wspólny język w luksusowym hotelu w Hiszpanii, ale i zostali razem także po programie. Zamieszkali ze sobą, a na Instagramie dawali wiele dowodów na to, że poważnie myślą o wspólnej przyszłości. Ku rozczarowaniu fanów, związek nie przetrwał jednak próby czasu. W połowie maja ogłosili rozstanie, zapewniając jednak, że rozchodzą się w przyjacielskich relacjach. - Oboje doszliśmy do wniosku, że nie zbudujemy wspólnie przyszłości, ale zamierzamy utrzymywać kontakt, jak normalni dorośli ludzie ze sobą rozmawiać - zapewniała Stella.

Początkowo mogło się wydawać, że 29-latka nie rozpacza po rozstaniu. Rzuciła się w wir zajęć, spotkań z tymi, których poznała przy okazji udziału w "Love Island", a także wyruszyła w piękne zakątki naszego kraju. W ostatnich instagramowych wpisach Stella wyraźnie jednak daje do zrozumienia, że męczy ją samotność.

Celebrytka, która ostatnio łapała promienie słońca na plaży w Mielnie, pokusiła się o wymowny wpis na Instagramie. Zacytowała fragment utworu "Zbrodnia i Kara" rapera Kacpra HTA, publikując zdjęcia w kusym bikini.

„Kto by zajrzał mi do wnętrza duszy. Może zdjął by ten ból ze mnie. Czego miała nas kara nauczyć. Komu życie już dało tą lekcje. Samotny jak na fali bursztyn. Słyszę tylko ten szum westchnień. Czekam aż moje serce coś ruszy”.

Gwieździe "Love Island" wyraźnie nie przeszkadzało to, co widać za nią. Trzeba przyznać, że na kilku gorących fotkach, na których Stella przyjmuje różne seksowne pozy, udało się uchwycić typowy dla polskich plaż krajobraz. Uwadze internautów nie umknęły też anonimowe bohaterki drugiego planu.

"Te babeczki z tyłu fajne" - skomentowała żartobliwie jedna z fanek Stelli.

Dodane przez celebrytkę hasztagi #smażing #plażing wydają się jak najbardziej na miejscu.