"Ślub od pierwszego wejrzenia". Patrycja zatęskniła za mężem. Jego powrót kompletnie ją rozczulił
Takiego obrotu spraw Adam się raczej nie spodziewał. Patrycja, która w ostatnim czasie zaczęła się od niego dystansować, okazała mu sporo czułości. Krótka rozłąka dobrze im zrobiła. Zaskoczona Pyśka przyznała, że odkrywa w sobie dawno zapominane emocje.
Pary w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" poznają się coraz lepiej, co nieraz prowadzi do tarć pomiędzy nowożeńcami. Nie najlepiej działo się pomiędzy Patrycją i Adamem, którym zaczęła wyraźnie ciążyć zbliżająca się decyzja. Patrycja zaczęła się zamykać w sobie, a bliskość, którą starał się okazywać jej Adam, zaczęła poważnie ją drażnić. Para uznała, że najlepszym rozwiązaniem będzie rozstanie. Jak się okazało, rozłąka faktycznie pozytywnie zadziałała na oboje. Patrycja coraz odważniej zaczęła mówić o swoich uczuciach.
- Jestem ostrożna, zanim ulokuję uczucia. Taka teraz jestem, bo pewien chłopak mnie kiedyś bardzo zranił. Zauważyłam błędy, które popełniałam. Dlatego uznałam, że lepiej dla mnie będzie, kiedy będę powstrzymywała swoje emocje i będę zimna - wyznała.
Dała jednak do zrozumienia, że to właśnie czułość Adama zaczęła ją zmieniać.
Zobacz wideo: "Ślub od pierwszego wejrzenia" – to działa! Kolejni uczestnicy zostają rodzicami
- Lubię mieć kontrolę nad uczuciami. A zorientowałam się, że tęsknię za tym "starym". I myślę "kurde, Pyśka, co się z tobą dzieje?" Niby powinnam iść w to dalej, ale z drugiej strony mam takie hamowanie: "Halo, ty zazwyczaj już spieprzałaś, ty od razu uciekałaś". Ale myślę sobie, to jest tak fajny chłopak, dlaczego miałabym nie iść w to dalej? - tłumaczyła przed kamerami.
Kiedy tylko Adam pojawił się w mieszkaniu, bez wahania pozwoliła mu się serdecznie uściskać. Nie dało się ukryć, że krótka rozłąka sprawiła, że naprawdę zatęskniła za mężem.
- Chciałem ją wyściskać. Nie było czegoś takiego, że się hamowałem, bo wiedziałem, że Pyśka nie chce. Po prostu czułem, że mam wszystko naraz, bo po prostu jest koło mnie - skomentował Adam.
Wyraźnie wzruszona Patrycja pozwoliła mu na zdecydowanie więcej czułości niż ostatnim razem. Przyznała też, że najwidoczniej rozłąka dobrze im zrobiła i pozwoliła nawzajem zrozumieć.
- Chciałabym tylko ustalić, żebyśmy na siebie zważali. Poznajemy się i fajnie, że zrozumiałeś, że jeśli coś mówię, to mówię dosłownie, a nie "domyśl się" - wyznała mężowi. - Oj nie, "domyśl się" by nie przeszło - skwitował.
Nie da się ukryć, że para zaczyna się naprawdę docierać. Co więcej, widać też uczucie, które widocznie staje się coraz silniejsze.
- Chyba najbardziej brakowało mi jej spojrzenia. Pyśka wie, że bardzo lubię jej oczy. Ona też dużo mówi o moich - podsumował spotkanie Adam. Wszystko wskazuje na to, że są sobą naprawdę zauroczeni. Czy okażą się parą, która przetrwa tę edycję? Dowiemy się już niebawem.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.