"Ślub od pierwszego wejrzenia". Dorota skomentowała udział w show. Uderza w montaż
Uczestniczka 7. edycji randkowego show opublikowała post, w którym komentuje swój udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Dorota nie ukrywa, że nie jest zadowolona z tego, jak ją przedstawiono.
21.03.2022 14:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poznali wszystkie trzy małżeństwa 7. edycji. Widzowie nie ukrywają, że polubili nowych uczestników i bardzo im kibicują. Jedną z dobranych przez ekspertów par stworzyli Piotr i Dorota. Oboje są bardzo powściągliwi w mediach społecznościowych, a fani nie odpuszczą. Chcą wiedzieć, jak potoczyły się ich losy.
Dorota postanowiła w końcu skomentować swój udział w programie. Opublikowała post, w którym odniosła się m.in. do pytań od widzów.
"Nie planowałam udzielać się publicznie, ale liczę, że będzie to dla mnie oczyszczające" - napisała Dorota. - "Miło mi, że troszczycie się tak o to, czy pracuję. Otóż podczas eksperymentu, jak i teraz mam cudowną pracę. Nie wiem, dlaczego montaż uniemożliwił opowiedzenia mi o niej. Chcę zaznaczyć, że nie bycie w poważnym związku nie jest równoznaczne z tym, że nie posiadałam żadnej relacji damsko-męskiej - ale jak to, tak przez 29 lat?!" - dodała.
Uczestniczka nie ukrywa, że nie jest zadowolona z tego, jak została przedstawiona w programie. Zdziwiła się, że wycięto wszystkie fragmenty dotyczące jej pracy, a wyolbrzymiono fakt, że nie była nigdy w poważnej relacji.