"Ślub od pierwszego wejrzenia". Co z alimentami? Kasia w końcu komentuje
Podobnej sytuacji wśród uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jeszcze nie było. Pojawiły się plotki, że Kasia chce uzyskać alimenty od swojego męża Pawła. Naprawdę zdecyduje się na taki krok?
Kasia i Paweł to para znana wszystkim fanom show TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia". Partnerzy pobrali się, choć po raz pierwszy zobaczyli się dopiero w czasie uroczystości. Wielbiciele programu nie wróżą im jednak wspólnej przyszłości. Co więcej, pojawiły się plotki, że małżonkowie nie tylko rozstali się, ale Kasia wystąpiła do sądu o alimenty. Żona Pawła skomentowała doniesienia w rozmowie z Cozatydzien.tvn.pl.
Plotka ujrzała światło dzienne na profilu kobiety w mediach społecznościowych. Wprost spytała o nią internautka. Kasia miała posunąć się do założenia mężowi sprawy o alimenty ze względu na zły stan zdrowia i brak możliwości podjęcia pracy. To prawda?
- Nie ma żadnych alimentów! A ja nie zamierzam się nikomu tłumaczyć - stwierdziła jednoznacznie w rozmowie z mediami.
Doniesienia sprawiły, że kobieta spotkała się z krytyką, a nawet hejtem. - Hejt jest straszny... I najgorsze jest to, że kobieta kobiecie pisze tak przykre słowa. Myślę, że gdybym nie miała wsparcia i silnej psychiki, to bym sobie nie dała rady. Wokół siebie mam też życzliwych ludzi - mówi uczestniczka.
Dodała, że internauci wylewają swoje frustracje na jej profilu. Jednak ona daje sobie radę. - Co nas nie zabije, to nas wzmocni - komentuje.
