"Sanatorium miłości": Władysław nie rozpacza po Steni. Znalazł nową miłość

Stenia Kowalska i Władysław Pieszko byli w sobie zakochani na zabój. Niestety, namiętne uczucie pomiędzy uczestnikami "Sanatorium miłości" szybko się wypaliło. Jak się okazało, Władysław znalazł nową miłość.

Wiesia i Władek z "Sanatorium miłości"
Wiesia i Władek z "Sanatorium miłości"
Źródło zdjęć: © Facebook.com

22.07.2020 17:57

Stenia i Władek tworzyli najbardziej zakochaną parę w "Sanatorium miłości". Byli pewni, że powiedzą sobie sakramentalne "tak". Niestety, wielka miłość wygasła. Pozostały pretensje i żal. Stenia w rozmowie z "Super Expressem" przyznała, że związek rozpadł się z hukiem w grudniu (program nagrywany był jesienią). 

- Różnimy się niemal we wszystkim. Ja nie lubię zbyt rozrywkowego trybu życia i nigdy nie przesadzam z alkoholem. Szanuję też moich przyjaciół i bardzo dbam o kulturę osobistą. Nie intryguję, nie plotkuję i nie osaczam innych. A przede wszystkim nie opowiadam o intymnych sprawach na forum publicznym. Trzeba znać granice szczerości. Cieszę się, że poznałam synów Władka. To wspaniali ludzie, do dziś mamy sympatryczny kontakt. To nie ich wina, że tata lubi brylować w mediach niekoniecznie w dobrym stylu. Czułam się ośmieszona i poniżona - mówiła w tabloidzie.

Seniorka bardzo przeżyła rozstanie. Skorzystała nawet z pomocy psychologa. Wsparcie okazał jej też Marek Jarosz, który wystąpił w pierwszej edycji "Sanatorium miłości". Telefoniczna znajomość Steni i Marka skończyła się na zaproszeniu do jego domu. Planowali także wspólne wakacje.

Również Władysław nie ma powodów do narzekań po rozstaniu ze Stenią. Jak donosi "Rewia", mężczyzna nawiązał znajomość z tajemniczą Halinką. Najpierw tylko ze sobą pisali, ale po kilku tygodniach Władek pojechał do Krakowa. - Błyskawicznie zakochałem się w Halince - opowiada w magazynie. - Lubię mieć porządek w głowie i w sercu. Dlatego musiałem być blisko niej.

Tajemnicza kobieta Władka cały czas zajmuje się pracą, dlatego uczestnik "Sanatorium miłości" przejął takie zadania jak gotowanie czy sprzątanie. Mężczyzna jest jednak świadom, że jego zdolności kulinarne pomogły mu zdobyć serce jego wybranki. - Tak trafiłem przez żołądek do jej serca. Wreszcie przydały mi się moje kulinarne umiejętności - komentuje.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)