Rozenek-Majdan zaimponowała sportowcowi. "Ta laska ma żelazne jaja"

Za nami drugi odcinek nowego programu TVN-u "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Gwiazdą show jest Małgorzata Rozenek-Majdan, dla której stacja – po nieudanej próbie z telewizją śniadaniową – znalazła inną rolę. Teraz celebrytka mierzy się z różnymi wyzwaniami fizycznymi, rywalizując z mistrzami w danej dziedzinie. Tym razem musiała wspiąć się na naprawdę imponującą wysokość.

W najnowszym odcinku "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" Rozenek-Majdan zmierzyła się z lękiem wysokościW najnowszym odcinku "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" Rozenek-Majdan zmierzyła się z lękiem wysokości
Źródło zdjęć: © TVN

"Przeciwnikiem" gwiazdy był Łukasz Kadziewicz, dwukrotny olimpijczyk, wicemistrz świata w siatkówce, a dziś restaurator i dziennikarz. Ich wspólnym celem było wspięcie się na najwyższą wspinaczkową ścianę świata – 252-metrowy komin "Big Tower" w Szczecinie. Najpierw jednak widzowie i sama Rozenek-Majdan mogli zobaczyć, kim będzie jej rywal w dynamicznie zmontowanym wideo prezentującym jego wyrzeźbioną sylwetkę i mięśnie. Kluczowa w wyzwaniu miała okazać się różnica wzrostu (sportowiec ma 207 cm i jest o niecałe 40 cm wyższy od gwiazdy), ale i wagi.

Gwiazda przyznała, że jej równie znany mąż nie miał złudzeń co do powodzenia tej akcji. – Radzio powiedział wprost: "nie masz szans z byłym sportowcem", szczególnie w takiej dyscyplinie, która wymaga nie tylko fizyczności, ale i siły psychicznej – wyznała załamana celebrytka. Już na pierwszym treningu na ściance wspinaczkowej kobieta panikowała w swoim stylu, przeklinając pod nosem i krzycząc do trenera, żeby jej pomógł. – Ja sama jestem w tym momencie swoją główną przeszkodą i to właściwie jedyną – oceniła później.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Rozenek o swoich zarobkach. Mówi, jaki procent jej dochodów pochodzi z social mediów

Aby oswoić się z dużymi wysokościami, Kadziewicz i Rozenek-Majdan musieli zawisnąć na ścianie jednego z najwyższych hoteli w Warszawie. Dla każdego z nich było to dużym przeżyciem, ale to kobieta od razu krzyczała, że nie zamierza tego robić. I po raz kolejny wspominała o zimnie. Nad jej stanem czuwała psycholog sportowa. Po zakończeniu zadania gwiazda dość trafnie oceniła samą siebie. – Cała ja: pojęczałam, ponarzekałam, popiszczałam "nie zrobię tego". No i po co było gadać? Wiadomo, że zrobię i to zrobiłam. Ale nie powtórzyłabym tego – skomentowała.

Przy okazji relacjonowania kolejnych treningów nie zabrakło oczywiście okazji do zareklamowania diety pudełkowej, zegarka z mierzącego puls, kremu do twarzy czy suplementów. Pierwszą próbę rywale podjęli na skale Niedźwiedź w okolicach zamku w Ogrodzieńcu, górował Kadziewicz. – Nie lubię przegrywać – przyznała influencerka, która podłamana analizowała wraz z trenerkami nagranie swojej wspinaczki.

Rozenek-Majdan na 250-metrowym kominie. "Ty chyba nie próbowałeś seksu z moim mężem"

Pierwsza styczność ze Sky Tower przyniosła rywalom sporo emocji. Po skoku z wysokości komina Kadziewicz był zachwycony, a nawet wzruszony. – Jak puściłem moją córkę na rowerze przy domu moich rodziców, to wtedy czułem się podobnie – powiedział były siatkarz, ocierając łzy. Z kolei na szczycie wieży Rozenek-Majdan znowu walczyła z samą sobą.

– Nie dotykaj mnie! Nie wypuszczaj mnie! To jest tak straszne – panikowała. Kiedy jeden z techników zapewnił ją, że ten skok będzie lepszy od seksu, kobieta zaskoczyła odpowiedzią. – Ty chyba nie próbowałeś seksu z moim mężem – byłbyś chyba jedyny w tym kraju – ale niemożliwe, żeby to było lepsze – zripostowała. Niespodziewanie o to, czy skoczyć czy nie, zapytała operatora. Ale ostatecznie zrobiła krok w przepaść.

Ostatnie minuty programu stanowiły rejestrację wspinaczki na Big Tower. Uczestnicy poradzili sobie z zadaniem całkiem nieźle, choć żadnemu z nich nie udało się dojść na sam szczyt. Małgorzata Rozenek-Majdan ukończyła "wyścig" na wysokości 130 metrów w czasie 54 minut i 4 sekund. O dziwo Łukasz Kadziewicz odpuścił już przy pierwszej "bazie", czyli 40 metrach. Wcześniej z podziwem zauważył, że "ta laska ma wielkie, żelazne jaja". – Mnie najbardziej cieszy to, że wygrałam z byłym sportowcem (...). Nie ma czegoś takiego jak słaba płeć – komentowała gwiazda.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta