Jest nie do poznania. Koleżanki z show "Rolnik szuka żony" przecierają oczy ze zdumienia

W ósmej serii programu "Rolnik szuka żony" Stanisław nie znalazł ukochanej. Jego serca nie udało się podbić żadnej z kandydatek. W wąskim gronie kobiet, które zaprosił do swojej wiejskiej posiadłości, znalazła się Ola. To właśnie po jej szerokim wachlarzu min można było się domyślić, że na gospodarstwie zamożnego rolnika nie dzieje się dobrze.

Sympatyczna uczestniczka randkowego show TVP cieszyła się sympatią widzów, którzy z chęcią śledzą jej poczynania w mediach społecznościowych. To właśnie tam Ola dzieli się z internautami fragmentami swojego życia. Ostatnio pokazała się w nowej odsłonie, czym zaskoczyła koleżanki z planu i swoich fanów.

Po udziale w programie Aleksandra długo nie była singielką. W jej życiu pojawił się Dariusz, w którym kandydatka Stanisława zakochała się na zabój. Miłość kwitła, a w 2022 r. Ola pochwaliła się fanom, że jest w ciąży. Jesienią tego samego roku na świecie pojawił się jej synek.

Od kiedy uczestniczka show TVP została mamą, nie jest już tak aktywna w mediach społęcznościowych. Opublikowała jednak kilka ujęć uroczego malucha. Ostatnio Aleksandra zaskoczyła obserwatorów, publikując zdjęcie po metamorfozie. Okazuje się, że zdecydowała się na nową fryzurę.

"Ola jakie #momlife w wieku 15 lat? Ładniutko" - żartowała Teresa, która również była kandydatką Stanisława.

"Ładnemu we wszystkim ładnie!" - napisała z kolei Joanna Wielgosz, uczestniczka tej samej edycji "Rolnika".

"Nie poznałam! Bardzo ładnie w grzywce" - komentowała kolejna osoba.

Jak można zaobserwować na instagramowym koncie Oli, podobną fryzurę miała w 2019 r. Trzeba przyznać rację obserwatorom uczestniczki programu "Rolnik szuka żony". W tych włosach Aleksandra rzeczywiście wygląda jak nastolatka.