Rozrywka"Rolnik szuka żony": Seweryn zaczął gwiazdorzyć. Fani są rozczarowani

"Rolnik szuka żony": Seweryn zaczął gwiazdorzyć. Fani są rozczarowani

"Rolnik szuka żony": Seweryn zaczął gwiazdorzyć. Fani są rozczarowani
Źródło zdjęć: © Youtube.com

22.10.2019 14:22, aktual.: 22.10.2019 15:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W 6. edycji "Rolnik szuka żony" Seweryn był ulubionym uczestnikiem widzów. Do czasu. Po ostatnim odcinku preferencje widzów diametralnie się zmieniły.

"Rolnik szuka żony" na półmetku. Nasi nadwiślańscy farmerzy zdecydowali już, które panie oprowadzą po swoich gospodarstwach i zaproszą na indywidualne randki. Tym, który do niedawna cieszył się największą sympatią widzów (oraz dziewcząt), był Seweryn. Ułożony, serdeczny, kulturalny dżentelmen. Ze świecą takiego szukać. Dowód? To właśnie on dostał najwięcej listów od zauroczonych w nim kobiet. Był faworytem. Był, bowiem po emisji ostatniego odcinka widzowie diametralnie zmienili o nim zdanie.

Podczas jednej z "konkurencji" Seweryn wyznał, że jego serce bije mocniej na widok zakochanej w nim po uszy Marleny. I z pewnością nie byłoby w tym nic dziwnego (w końcu tych dwoje od początku miało się ku sobie), gdyby nie fakt, że rolnik powiedział to w towarzystwie dwóch pozostałych dziewczyn. Ich miny? Bezcenne.

Lekko zmieszana Diana przyznała jednak, że nie odpuści sobie dalszej rywalizacji. Najbardziej pokrzywdzona w tej sytuacji była Asia, która usłyszała od Marleny, że traci czas. Stało się jasne, że to ona pierwsza opuści program.

- Czuję się tym upokorzona - powiedziała Joanna.

- Nie będę jej na siłę zatrzymywał - skomentował Seweryn przed kamerami.

Jakby tego było mało, po tym wszystkim rolnik zaprosił Asię... na randkę. Podczas dość niezręcznego spotkania nad jeziorem dał jej do zrozumienia, że między nimi do niczego nie dojdzie. Rozmowa momentalnie przestała się kleić, aż wreszcie oboje zgodnie uznali, że czas skrócić tę mękę i wrócić do domu.

- To już jest etap miłości. Bo mi k... zależy - przyznała później Marlena w rozmowie sama na sam z Sewerynem.

Taką postawą oboje wywołali burzę w sieci. Internauci od razu zauważyli, że 22-latka jest bardzo zaborcza i zrobi wszystko, aby stanąć z ukochanym na ślubnym kobiercu. Z kolei Sewerynowi zostało wytknięte jego niekulturalne zachowanie względem Asi i to, w jaki sposób ją potraktował.

"Seweryn niech wybierze Marlenę, bo są siebie warci, dzieciaki", "Taki milutki się wydawał. Bardzo brzydko potraktował dziewczyny", "Jeszcze musi się dużo nauczyć. Brak szacunku i kultury. Zawiodłam się na nim. A tak mu kibicowałam", "Przyszedł do programu gwiazdorzyć" - czytamy w komentarzach na profilu programu na Instagramie.

Są też i tacy (choć w mniejszości), którzy kibicują Sewerynowi. Uważają, że słusznie odrzucił tę dziewczynę, z którą w jego opinii nie uda mu się zbudować związku. Oszukiwanie jej i wmawianie sobie, że "z czasem może się zakocha" byłoby znacznie gorszym rozwiązaniem. A wy co uważacie?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (20)
Zobacz także