"Rolnik szuka żony": internauta zarzucił Dianie, że pokochała majątek Seweryna. Cięta riposta dziewczyny
Diana z "Rolnik szuka żony" chętnie wchodzi w polemikę z internautami. Z pewnością jednak nie spodziewała się, że ktoś zarzuci jej w komentarzach, że zakochała się w majątku farmera, a nie w jego osobowości. Na ciętą ripostę dziewczyny nie trzeba było długo czekać.
"Rolnik szuka żony" za nami. Widzowie wciąż jednak są żywo zainteresowani tym, co dzieje się u uczestników ostatniej 6. edycji. Choć nie wszyscy bohaterowie utrzymują kontakt ze swoimi fanami, jedna z kandydatek Seweryna systematycznie pokazuje, jak potoczyły się jej losy po zakończeniu programu. Dzięki relacjom na Instagramie wiemy, że dziewczyna zaprzyjaźniła się z Natalią, niedoszłą wybranką Sławomira.
Dziewczyny chętnie wchodzą w dyskusje z fanami, od czasu do czasu dzieląc się z nimi opowieściami z show. Ostatnio na profilu Diany pojawiło się zdjęcie zrobione na planie "Rolnik szuka żony". Wszystkie kandydatki (czyli Diana, Marlena i Joanna) stoją wraz z farmerem nad brzegiem jego basenu.
Gdy jeden z internautów zarzucił Dianie, że zapałała uczuciem do majątku Seweryna, a nie jego samego, błyskawicznie odparła zarzut:
"Gdybym chciała basenu, poszłabym do Aquaparku u siebie w mieście, nie musiałabym jechać prawie 700 km. W dzisiejszych czasach basen to nie jest high life".
Co ciekawe, głos w dyskusji zabrała też Natalia, która w programie starała się o względy Sławomira.
- "Dobrze, że Sławek nie miał basenu, bo też bym miała problem" - napisała, sugerując, że nie potrafi pływać.
- "Ha ha przyznaj się, że poleciałaś na ule i dystrybucję miodów" - odpowiedziała żartobliwie Diana.
- "Ha ha no właśnie, a tu się okazało, że nic z tego..." - dodała ironicznie Natalia.
Obu dziewczynom gratulujemy dystansu!
