[Galeria]
Sławomir, uczestnik 6. edycji "Rolnik szuka żony", niestety nie znalazł miłości w programie. Pracowity i zaradny strażak i hodowca pszczół zrobił duże wrażenie na kobietach i dostał sporo listów. Na damskie serca podziałała też smutna historia Sławomira. Już raz miał narzeczoną, ale rozstał się z nią i mocno to przeżył.
Był zdecydowany
Sławomir, w przeciwieństwie do niektórych kolegów z "Rolnik szuka żony", nie miał problemu z wyborem, które kandydatki zaprosić do swojego gospodarstwa. Po pierwszych randkach uznał, że tymi szczęściarami będą Marta, Małgorzata i Natalia. Po kilku spędzonych razem dniach uznał, że jego wybranką zostanie Marta. Ona wpadła mu w ramiona, on zachwycony zaczął snuć wspólne plany na przyszłość.
Coś się zmieniło
Ale czar prysł kiedy Sławomir przyjechał do rodzinnego domu Marty. Był speszony i wycofany. Coś się zmieniło. W ostatnim odcinku Sławomir powiedział, że "iskra", która była między nimi, zgasła.
Prawda okazała się jednak bardziej skomplikowana. Wyszło bowiem na jaw, że już w momencie gdy jechał odwiedzić Martę, był związany z inną kobietą. Teraz w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony" Sławomir pojawi się z inną partnerką u boku.
Wrócił do byłej?
Kim jest tajemnicza brunetka? Internauci sugerowali, że to była partnerka strażaka, a on sam miał wziąć udział w programie tylko po to, by wzbudzić w niej zazdrość. Jeśli to prawda, to jego metoda okazała się skuteczna.