"Rolnik szuka żony": Bogusia i Krzysztof szybko wezmą ślub? Podjęli decyzję
Mało kto mógł się spodziewać, że rolnik Krzysztof zaledwie po kilku dniach znajomości oświadczy się Bogusi. Zaczęli już myśleć o tym, kiedy wezmą ślub.
55-letni rolnik Krzysztof postanowił nie tracić czasu i gdy tylko zdecydował, do której z trzech kandydatek serce zaczęło mu bić mocniej, podjął poważne kroki. Po czterech dniach znajomości oświadczył się Bogusi przed kamerami TVP.
Po krótkiej rozłące narzeczeni spotkali się w domu Bogusi. Krzysztof poznał jej córkę i przyszłego zięcia. - Myślę, że chemia jest i będzie z tego coś większego - oceniła córka Bogusi.
Kobieta sprezentowała ukochanemu kąpielówki i mimo, że sama boi się wody, zabrała go na randkę na basen solankowy. Spotkali się też z siostrą Bogusi, która wprost zapytała ich o dalsze plany.
- Jak będzie długo trwało to wasze narzeczeństwo? Jeszcze w tym roku wesele? - spytała.
- Nie wiem, czy nie w tym miesiącu - zażartował Krzysztof.
Gdy zostali sam na sam, rolnik z ukochaną wrócili do tematu planowania ślubu. Mimo że początkowo Bogusia niechętnie chciała mówić o szczegółach, w końcu zdradziła, co wstępnie ustalili.
- Ciąg dalszy będzie tego naszego wspólnego życia, tak wstępnie to za pół roku odbędzie się ślub - powiedziała Bogusia.
Kibicujecie tej parze?